Spadek siły złotego "to żadna tragedia"


Obecnie poziom stóp procentowych nie wymaga gwałtownych zmian. Osłabienie złotego ma charakter przejściowy, a ewentualne interwencje walutowe powinny służyć wygładzaniu wahań kursu, a nie obronie konkretnych poziomów czy utrzymywaniu kursu w określonym paśmie - ocenił w wywiadzie dla PAP Marek Belka, prezes Narodowego Banku Polskiego.

- Po pierwsze nie ma powodu do zmiany strategii bezpośredniego celu inflacyjnego. Myślę, że ta strategia służy nam dobrze. Po drugie myślę, że dzisiaj nie ma powodów do podejmowania istotnych ruchów na stopach procentowych. NBP musi dokładnie śledzić rozwój sytuacji na rynku międzybankowym - jak kształtują się transakcje międzybankowe, jak kształtuje się poziom płynności w systemie bankowym - uważa nowy prezes NBP.

Belka pytany o ewentualną możliwość obniżki stóp procentowych, aby wpływać na kurs złotego stwierdził: - Na dzisiaj to jest raczej rozważanie teoretyczne, mamy do czynienia raczej z osłabieniem złotego - dzisiaj martwimy się o to, że złoty stracił na swojej sile, choć to nie jest żadna tragedia. Lepiej jest po prostu poczekać. Sytuacja się uspokoi i kapitał zagraniczny znowu napłynie - powiedział.

Przedziału nie ma

Odnośnie ostatnich spekulacji rynku na temat koordynacji działań MF i NBP dotyczącej utrzymywania kursu złotego w konkretnym przedziale Belka stwierdził: - Nie ma takiego przedziału. Chciałbym zdementować to, aby był jakiś przedział - powiedział.

- Jedyny chyba epizod NBP dotychczas [interwencja na rynku walutowym - rd.] rozumiem tak, że zarząd NBP uznał, że mamy do czynienia ze zbytnim rozchwianiem rynku i w związku z tym takiej interwencji dokonano. Nie traktowałem tego, że to jest próba utrzymania kursu złotego na jakimś poziomie, albo w jakichś widełkach - dodał.

Nie ma dramatycznej sytuacji

Zdaniem prezesa banku centralnego, obecnie bilans ryzyk dla inflacji jest zrównoważony. Ewentualny impuls inflacyjny może dać utrzymująca się deprecjacja kursu złotego.

- Na dzisiaj bilans ryzyk dla inflacji jest zrównoważony, czyli nie jest to jakaś dramatyczna sytuacja. Ale osłabienie złotego, jeśli miałoby się utrzymywać dłużej, niewątpliwie jakiś impuls inflacyjny nada. Wydaje mi się, że dzisiaj, podobnie jak w całym świecie, nie mamy się szczególnie czym martwić - podkreśla Belka.

- Zawsze są niebezpieczeństwa związane z cenami ropy, żywności, cen regulowanych, ale z drugiej strony mamy stosunkowo wysoką stopę bezrobocia, w dalszym ciągu niewysoki popyt wewnętrzny - zarówno popyt konsumpcyjny, jak i inwestycyjny. To są te czynniki równoważące - dodał.

- Natomiast oczywiście NBP, RPP w szczególności, zastanawia się nad tym, jaki jest tzw. policy horizon. To jest około 1,5-2 lat. Powinniśmy móc przewidzieć, jaka będzie stopa inflacji właśnie w takiej perspektywie i móc oddziaływać. Ale oczywiście na dyskusję bardziej szczegółową w tym zakresie przyjdzie czas - powiedział.

Niebezpieczeństwa płyną z zewnątrz

Zdaniem Marka Belki, główne niebezpieczeństwa dla wzrostu gospodarczego w Polsce płynną z zewnątrz, głównie z gospodarek strefy euro. - Myślę, że najważniejsze ryzyka dla polskiej gospodarki płyną z zewnątrz. Ożywienie w gospodarce europejskiej jest kruche. To oczywiście będzie hamować ekspansję polskiego eksportu - uważa prezes NBP.

- Po drugie, niebezpieczeństwa wiążą się z różnymi zaburzeniami na rynkach finansowych. Ostatnie osłabienie złotego jest oczywistym skutkiem niepokojów o długofalową stabilność finansów publicznych w niektórych krajach europejskich. Kapitał w związku z tym ucieka tam, gdzie jest bezpieczniejszy - dodał.

Ryzyka w sytuacji wewnętrznej nie ma

Belka nie widzi jednocześnie istotnych ryzyk dla gospodarki związanych z sytuację wewnętrzną.

- Jeśli chodzi o polską gospodarkę, wielkich ryzyk nie widzę. Na szczęście, z punktu widzenia NBP, także po stronie inflacji. Ale oczywiście jest to ocena dnia dzisiejszego, a nie na przyszłość i na zawsze. Natomiast jak patrzymy na koniunkturę gospodarczą, to takim czynnikiem, na który dopiero czekamy, jest ożywienie inwestycyjne w sektorze prywatnym. Ożywienie działalności inwestycyjnej w sektorze państwowym, szczególnie w samorządach lokalnych, jest olbrzymie - podkreślił szef banku centralnego.

Jego zdaniem istotną kwestią jest wykorzystanie poprawiającej się koniunktury gospodarczej w Polsce dla uporządkowania sfery finansów publicznych.

Ograniczać deficyt

- Polska jest postrzegana jako kraj stabilny, nie mający w obecnej sytuacji kłopotów ze sfinansowaniem swoich potrzeb pożyczkowych. Ale to się przecież może zmienić. Dlatego też lepiej dmuchać na zimne. Jest konieczne, żeby deficyt budżetowy był w dobrym tempie ograniczany. Jeżeli mówimy, że dzisiaj udaje nam się bez problemów finansować nasze potrzeby pożyczkowe, to nie jest to dane na zawsze - powiedział.

- Jeżeli nie będziemy odpowiednio zdecydowanie

Zawsze jest problem z wolą polityczną. Mam nadzieję, że taka będzie, nawet jak jest rok wyborczy to już na następny rok można przygotowywać budżet wysokiej jakości Marek Belka

Zejście z deficytem "absolutnie możliwe"

Według Belki zejście z deficytem sektora finansów publicznych w okresie dwóch, trzech lat poniżej poziomu 3 proc. PKB jest "absolutnie możliwe".

- Zawsze jest problem z wolą polityczną. Mam nadzieję, że taka będzie, nawet jak jest rok wyborczy to już na następny rok można przygotowywać budżet wysokiej jakości - powiedział.

W ocenie prezesa NBP polska gospodarka wciąż rozwija się poniżej swojego potencjalnego tempa wzrostu.

- 3,0 proc. wzrostu PKB w Polsce w tym roku wydaje się być realistyczne. I kwartał przyniósł nam wzrost dokładnie tej wielkości. Zobaczymy, jakie będą następne" - uważa Belka. "W kontekście europejskim to będzie dobry wynik. W kontekście naszych możliwości - to w dalszym ciągu jest mniej, niż to, co uważamy za potencjalne tempo wzrostu gospodarczego - dodał.

Kiedy euro?

Marek Belka uważa, że nie należy podawać daty wejścia do strefy euro, jednak należy podejmować wysiłek, aby spełnić kryteria konwergencji. - Konsekwentnie nie wypowiadam się na temat daty. Myślę, że daty mają wtedy użyteczność dużą, kiedy wzmacniają wolę polityczną prowadzenia określonej polityki gospodarczej - powiedział.

- Wiadomo, że musimy zejść z deficytem finansów publicznych. Mówimy o 3,0 proc. PKB. W cyklu koniunktury gospodarczej budżet powinien być zrównoważony. Tak naprawdę 3,0 proc. to nie jest cel, to jest górna granica. Jeżeli gospodarka będzie w lepszym stanie, będzie w tej wznoszącej części cyklu koniunktury gospodarczej, to deficyt powinien być ograniczany jeszcze bardziej. Taki powinien być cel długofalowy - dodał.

Wychodzimy z osłabienia

Zdaniem szefa NBP "dobrą politykę budżetową zaczyna się w dobrych czasach". - Myślę, że teraz Polska zaczyna wychodzić z tego osłabienia koniunktury. To jest czas, żeby prowadzić właśnie dobrą, antycykliczną, czyli lekko przyostrzającą, politykę budżetową - uważa Belka.



Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Byli prezesi Fed Ben Bernanke i Janet Yellen w artykule dla dziennika "New York Times" wezwali do utrzymania niezależności banku centralnego. Zaapelowali do Donalda Trumpa, by na następcę szefa Rezerwy Federalnej wybrał osobę, która nie ulega wpływom politycznym.

"Ryzyko trwałych i poważnych szkód". Apel byłych szefów banku centralnego

"Ryzyko trwałych i poważnych szkód". Apel byłych szefów banku centralnego

Źródło:
PAP

Ministerstwo Infrastruktury zamierza usprawnić system karania za wykroczenia odnotowane przez fotoradary. Nowe przepisy mają wprowadzić między innymi kary za nieodbieranie korespondencji urzędowej - wynika z założeń projektu opublikowanego w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Usprawnienie systemu karania. Resort planuje zmiany w przepisach drogowych

Usprawnienie systemu karania. Resort planuje zmiany w przepisach drogowych

Źródło:
PAP

Koncern motoryzacyjny Stellantis, właściciel marek takich jak Jeep, Chrysler i Fiat, poniósł 300 milionów euro strat z powodu ceł wprowadzonych przez Donalda Trumpa - podała firma. Wyjaśniła, że nowe taryfy zakłóciły handel i doprowadziły do ograniczenia produkcji - poinformował portal BBC.

Ogromne straty przez cła Trumpa. Gigant podał dane

Ogromne straty przez cła Trumpa. Gigant podał dane

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Scott Bessent, amerykański sekretarz skarbu, wezwał europejskich sojuszników do nałożenia ceł wtórnych na państwa prowadzące handel z Rosją, jeśli Stany Zjednoczone wprowadzą podobne środki. Zaznaczył, że brak porozumienia z Unią Europejską w sprawie umowy handlowej przyniesie większe straty państwom UE.

Sekretarz skarbu USA: apeluję do naszych europejskich sojuszników

Sekretarz skarbu USA: apeluję do naszych europejskich sojuszników

Źródło:
PAP

W Chinach rozpoczęto budowę największej na świecie tamy i elektrowni wodnej na rzece Yarlung Zangpo w Regionie Autonomicznym Tybetu – podały państwowe media. Inwestycja o wartości 170 miliardów dolarów ma być największym przedsięwzięciem tego typu od czasów Tamy Trzech Przełomów.

Rusza gigantyczna inwestycja. "Projekt stulecia"

Rusza gigantyczna inwestycja. "Projekt stulecia"

Źródło:
PAP

Mówią o ciągłym stresie, wysiłku, problemach i o tym, że są "końmi pociągowymi". - Fryzjerka, która jest na urlopie, i tak ma cały czas włączony telefon. Myśli o tym, czy klienci wrócą - komentuje wyniki raportu dotyczącego kondycji psychicznej przedsiębiorców Tomasz Mazan, założyciel Unii Polskich Przedsiębiorców. - Właściciele firm pracują 24 godziny na dobę. Są wyczerpani codziennością i obciążeniami, które państwo na nich nakłada - dodaje w rozmowie z TVN24+.

Alarmujący raport. "To jest szok, coś nie do pomyślenia"

Alarmujący raport. "To jest szok, coś nie do pomyślenia"

Źródło:
TVN24+

Central European Petroleum odkryło duże złoże ropy naftowej na Morzu Bałtyckim i poszukuje partnerów do wydobycia. Prezes spółki Rolf Skaar zapowiedział rozmowy z największymi polskimi oraz międzynarodowymi firmami. Nowe złoże może nawet trzykrotnie zwiększyć dzienną produkcję ropy w Polsce.

Odkryli duże złoże ropy na Bałtyku i szukają partnerów

Odkryli duże złoże ropy na Bałtyku i szukają partnerów

Źródło:
PAP

Central European Petroleum (CEP) dokonało dużego odkrycia ropy naftowej otworem wiertniczym, wykonanym na Morzu Bałtyckim, około 6 kilometrów od Świnoujścia - poinformowała spółka w komunikacie prasowym.

Odkryto największe złoże ropy w Polsce. "Historyczny moment"

Odkryto największe złoże ropy w Polsce. "Historyczny moment"

Źródło:
PAP

Dotychczasowa wiceprezeska Urzędu Regulacji Energetyki Renata Mroczek została wybrana w naborze na stanowisko prezesa tego urzędu - wynika z informacji zamieszczonej na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Zmiana na czele urzędu. Komunikat kancelarii premiera

Zmiana na czele urzędu. Komunikat kancelarii premiera

Źródło:
PAP

Przeciętne wynagrodzenie brutto w czerwcu 2025 roku wyniosło 8881,84 złotego, co oznacza wzrost 9 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób. Zatrudnienie w tym sektorze spadło o 0,8 procent w ujęciu rocznym.

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy. "Płace zaskakują"

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy. "Płace zaskakują"

Źródło:
tvn24.pl

Jedno słabe hasło wystarczyło hakerom, aby zniszczyć 158-letnią firmę i pozbawić pracy 700 osób - pisze portal stacji BBC. Cyberprzestępcy zażądali potężnego okupu, na zapłacenie którego firma nie miała pieniędzy.

Odgadli hasło pracownika, firma upadła

Odgadli hasło pracownika, firma upadła

Źródło:
BBC

McDonald’s Polska otrzymał karę wynoszącą blisko 17 milionów złotych od Urzędu Ochrony Danych Osobowych za naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych - przekazał Urząd. Jak dodał doprowadzono do "ujawnienia danych osobowych w publicznie dostępnym katalogu".

Potężna kara dla McDonald’s Polska

Potężna kara dla McDonald’s Polska

Źródło:
PAP

Pracodawca może odwołać pracownika z urlopu, jeżeli jego obecność w pracy jest niezbędna, ale w takiej sytuacji musi zwrócić mu koszty związane z wypoczynkiem – wyjaśnił główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Zaznaczył, że na urlopie nie ma obowiązku odbierania poczty służbowej.

Czy pracodawca może odwołać pracownika z urlopu?

Czy pracodawca może odwołać pracownika z urlopu?

Źródło:
PAP

Wyprodukowanie kilograma cukru kosztuje 2,52 złotego, ale w sklepie można go kupić nawet po 1,49 złotego. To znacznie poniżej kosztów produkcji i dystrybucji. Rynek może się załamać, a to oznacza protesty rolników - ocenia w poniedziałkowym wydaniu "Gazeta Wyborcza".

"Nadmuchana" cena i rynek na skraju katastrofy

"Nadmuchana" cena i rynek na skraju katastrofy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Produkcja przemysłowa w czerwcu spadła o 0,1 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 1,1 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

"Rozczarowanie". Najnowsze dane z przemysłu

"Rozczarowanie". Najnowsze dane z przemysłu

Źródło:
PAP

W ramach szóstej edycji programu Mój Prąd wpłynęło 60 tysięcy wniosków na ponad 828 milionów złotych na przydomowe magazyny energii - poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

"Mamy rekordową liczbę wniosków". Można otrzymać nawet 16 tysięcy

"Mamy rekordową liczbę wniosków". Można otrzymać nawet 16 tysięcy

Źródło:
PAP

Jest to mechanizm, który powinien być rozważany właśnie po to, żeby ulżyć konsumentom. Wspierać sytuację tych Polaków, którzy dzisiaj przepłacają na odsetkach od swoich kredytów hipotecznych - powiedział Tomasz Chróstny, zapytany, czy banki powinny płacić podatek od nadmiarowych zysków.

Prezes UOKiK: ten podatek mógłby ulżyć kredytobiorcom

Prezes UOKiK: ten podatek mógłby ulżyć kredytobiorcom

Źródło:
PAP

W 2024 roku przeciętny oczekiwany czas aktywności zawodowej w państwach Unii Europejskiej osiągnął prawie 37,2 roku - podał Eurostat. W ciągu ostatniej dekady wzrósł o 2,4 roku. Dla Polski wskaźnik ten był poniżej średniej UE.

Tak pracuje się w Europie. Polska poniżej średniej

Tak pracuje się w Europie. Polska poniżej średniej

Źródło:
PAP

Donald Trump ogłosił 50-procentowe cła na towary z Brazylii, czym chciał wesprzeć byłego brazylijskiego prezydenta Jaira Bolsonaro. Jednak działania prezydenta USA zwiększyły poparcie dla obecnego prezydenta Brazylii Inácio Luli da Silvy.

Zaskakujący efekt ceł Trumpa. "Gringo nie będzie rozkazywał"

Zaskakujący efekt ceł Trumpa. "Gringo nie będzie rozkazywał"

Źródło:
PAP

Współpraca Rosji z Koreą Północną wykracza poza sferę wojskową, obejmując kolejne dziedziny takie jak handel czy inwestycje infrastrukturalne - informuje "Financial Times". Dodaje, że efekty ożywienia są już widoczne, dzięki czemu reżim w Pjongjangu wychodzi z międzynarodowej izolacji.

Szansa dla Korei Północnej. Może doprowadzić do "prawdziwej transformacji"

Szansa dla Korei Północnej. Może doprowadzić do "prawdziwej transformacji"

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa ogłosiła ponad 90-procentowe cła na chiński grafit wykorzystywany do produkcji akumulatorów. Jak wskazał CNN, wyższe stawki celne zwiększą koszty produkcji samochodów w USA, choć w dłuższej perspektywie mogą wspomóc rozwój krajowych producentów.

Trump podbija stawkę Bidena. "To bardzo zmieni sytuację"

Trump podbija stawkę Bidena. "To bardzo zmieni sytuację"

Źródło:
CNN