Krótko po południu przy historycznej bramie Stoczni Gdańskiej, w pobliżu Pomnika Poległych Stoczniowców odbędzie się organizowana przez "Solidarność" pikieta "w obronie zakładu i całego przemysłu okrętowego". Według organizatorów zaproszenia wysłano m.in. do Lecha Wałęsy i wszystkich Klubów Parlamentarnych.
Według pomorskiego posła PiS Jacka Kurskiego, udział w wiecu ma wziąć prezes tej partii Jarosław Kaczyński. Ma on też wystosować apel do szefa Komisji Europejskiej "w związku z dramatyczną sytuacją polskich stoczni".
Wiceprzewodniczący stoczniowej "Solidarności" Karol Guzikiewicz zapowiedział, że podczas wiecu Komitet Obrony Stoczni przedstawi swoje stanowisko w sprawie planów restrukturyzacji Stoczni Gdańsk SA.
Przeciw połączeniu
Ministerstwo Skarbu Państwa i ISD Polska (większościowy właściciel Stoczni Gdańsk) podpisali ostateczny dokument uzgodnień w sprawie planu restrukturyzacji stoczni Gdynia i Gdańsk. Wcześniej przedstawiciele ISD informowali, że jeśli spółka zostanie właścicielem Stoczni Gdynia, to ma zamiar połączyć obie trójmiejskie stocznie.
Takiemu planowi sprzeciwiają się stoczniowcy z Gdańska. KOS uważa, że plan połączenia stoczni doprowadzi do likwidacji zakładu w Gdańsku. W Stoczni od czwartku trwa referendum na temat sytuacji w zakładzie.
Plany restrukturyzacji polskich stoczni do 12 września mają być przedstawione Komisji Europejskiej (KE). Jeśli KE ich nie zaakceptuje, zakłady będą musiały zwrócić pomoc publiczną, a to może oznaczać ich bankructwo.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24