Ministerstwo Skarbu Państwa liczy, że Polska Grupa Energetyczna i czeskie EPH podwyższą swoje oferty zakupu Energi. - Proponowane obecnie przez inwestorów ceny są podobne - powiedział wiceminister skarbu Jan Bury.
Ministerstwo Skarbu Państwa chce sprzedać prawie 83 procent akcji Energi. Jej prywatyzacja ma się zakończyć w tym roku. Resort liczy, że inwestorzy poprawią swoje oferty w negocjacjach.
Energa zatrudnia ponad 12 tysięcy pracowników. Zajmuje się wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii elektrycznej oraz cieplnej. Zarządza też grupą kapitałową, w której skład wchodzą 44 spółki. W 2009 roku zarobiła na czysto prawie 290 milionów złotych.
Ponieważ nie ma wielu chętnych na polskie spółki energetyczne, głównie z powodu przywilejów, jakie mają w nich związki zawodowe, Skarb Państwa stara się sprzedawać je innym firmom państwowym.
W ten sposób rosną coraz większe monopole. Swój sprzeciw wobec ewentualnego przejęcią Energii przez PGE - jedną z dwóch firm, które pozostają w grze o tę spółkę - zapowiedział już Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prezes UOKIK wskazuje, że już teraz PGE posiada dominująca pozycję na rynku.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Energa