Rząd nie jest stroną w konflikcie górnicy - zarząd i nie zamierza włączać się do niego - powiedział w TVN CNBC Biznes Eugeniusz Postolski, wiceminister gospodarki odpowiedzialny za górnictwo.
Trwa górniczy pat. Dziś w Jastrzębskiej Spółce Węglowej odbywa się referendum strajkowe. W środę górnicy z Kompanii Węglowej zdecydują, czy podejmą strajk generalny. Odpowiedzialny w rządzie za górnictwo Eugeniusz Postolski liczy na to, że w JSW nie dojdzie do strajku, a w KW górnicy w końcu porozumieją się z zarządem spółki. Wiceminister stanowczo odrzuca pomysł związków zawodowych, by do negocjacji włączył się rząd. Podkreślił też, że dalszy protest może przyczynić się do upadku Kompanii Węglowej. - Zgodnie z wcześniejszymi prognozami Kompania miała zakończyć rok na małym "plusie". Strajk "zjadł" ten zysk. Jeśli protesty się przedłużą mogą doprowadzić Kompanię do bankructwa - mówił Postolski.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES