Rosnieft, największy producent ropy naftowej w Rosji, poinformował w czwartek, że decyzja OPEC nie wpłynie na pracę koncernu. Dzisiaj kartel postanowił w Wiedniu, że nie ograniczy wydobycia ropy, aby podnieść ceny surowca. Rynek zareagował na to dalszymi spadkami cen ropy.
"Sytuacja na rynku nie wymaga gwałtownych ruchów, nic nadzwyczajnego się nie dzieje. Rosnieft ma wystarczający margines bezpieczeństwa, biorąc pod uwagę fakt, że nasz koszt produkcji netto jest najniższy na świecie - nieco ponad 4 dolary za baryłkę" - poinformował koncern w oświadczeniu.
Produkcja bez zmian
12 krajów zrzeszonych w Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) podjęło decyzję o utrzymaniu produkcji surowca na dotychczasowym poziomie, czyli 30 mln baryłek dziennie.
"Biorąc pod uwagę niepokoje związane z szybkim spadkiem cen ropy w ostatnich miesiącach, uzgodniliśmy, że stabilne ceny surowca - utrzymujące się na poziomie, który nie wpłynie na globalny wzrost gospodarczy - ale jednocześnie pozwalające producentom na uzyskiwanie przyzwoitych dochodów i inwestowanie (...), mają fundamentalne znaczenie dla dobrej kondycji światowej gospodarki" - głosi komunikat OPEC.
Ceny ropy spadły o 30 proc. w ciągu pięciu miesięcy i osiągnęły najniższy poziom od czterech lat. W czwartek po południu na wieść o decyzji OPEC kurs spadł ponownie, do około 70 dol. za baryłkę.
Autor: ToL / Źródło: The Moscow Times
Źródło zdjęcia głównego: wiki ( CC BY-SA 3.0) | A.Savin