Całkowite zadłużenie Rosji wyniosło na koniec 2013 roku 732 mld dolarów - poinformował Centralny Bank Rosji. To wzrost o prawie 200 mld dolarów w ciągu dwóch lat. Rosyjscy oligarchowie, banki i korporacje pożyczają najwięcej pieniędzy od zachodnich banków.
Europejscy przywódcy, którzy debatują ws. nałożenia sankcji gospodarczych wobec Rosji muszą uważać, bo ewentualne środki represji mogą przynieść duże straty dla obu stron. Europa i Rosja mają bliskie więzi handlowe i inwestycyjne o wartości 500 mld euro rocznie.
Ryzyko dla zachodnich pożyczkodawców już rośnie z powodu pogarszającej się koniunktury gospodarczej w Rosji. Jeśli kryzys ulegnie pogłębieniu, europejskie banki mogą stracić znacznie więcej niż instytucje finansowe w USA.
Rosja zadłużona
Dane z Banku Rozrachunków Międzynarodowych pokazują, że pożyczki dla Rosji pod koniec września 2013 roku wynosiły 184 mld dolarów lub 0,4 proc. aktywów sektora bankowego. Natomiast pożyczki z USA to tylko 37 mld lub 0,25 proc. aktywów.
W Europie najwięcej pożyczają Rosji banki: francuskie (51 mld dolarów), włoskie (29 mld dolarów), niemieckie (24 mld dolarów), brytyjskie (19 mld dolarów) i holenderskie (18 mld dolarów).
Nawet jeśli Rosja uniknie poważniejszych sankcji, jej warta 2 tryliony dolarów gospodarka może stracić więcej niż 1 proc. w ciągu dwóch lat w następstwie zmniejszenia liczby udzielonych kredytów i bezpośrednich inwestycji zagranicznych.
Autor: ToL/Klim/kwoj / Źródło: CNN Money
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu