Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w piątek dał do zrozumienia, że Moskwa nie przewiduje żadnych kroków odwetowych wobec krajów, które poparły przemiany na Ukrainie. - Jeśli mięso będzie świeże, to z przyjemnością będziemy je importować - mówi Ławrow.
Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji, stwierdził, że Moskwa nie będzie "karać" państw, które poparły przemiany na Ukrainie, gospodarczymi embargami. Podkreślił też, że Rosja nie planuje wprowadzać embarga na import mięsa z Polski. Wystarczy, że wysyłany znad Wisły towar będzie spełniał standardy.
Bez odwetu
- Jeśli mięso (z Polski) będzie świeże, jeśli będzie odpowiadać standardom wymaganym przez nasze organa kontrolne, to żadnych podtekstów politycznych nie będzie. Z przyjemnością będziemy importować polskie produkty rolne - oświadczył Ławrow w kuluarach Rady Federacji.
Szef MSZ Rosji złożył taką deklarację, zapytany czy Moskwa przewiduje kontrposunięcia - embargo na import mięsa - wobec państw, który poparły przemiany na Ukrainie, w tym np. Polski.
Autor: msz//gry/zp / Źródło: PAP