Rosja i Chiny są bliskie uzgodnienia kontraktu gazowego, który może zostać podpisany już w przyszłym miesiącu - oświadczył w środę w Pekinie rosyjski wicepremier Arkadij Dworkowicz. - Jeśli chodzi o kontrakt Gazpromu, strony są bliskie porozumienia. Jedyna kwestia, która pozostała do uzgodnienia, to cena - powiedział Dworkowicz cytowany przez agencję ITAR-TASS.
Dodał, że planowane są dalsze rozmowy Gazpromu ze stroną chińską na temat dostaw gazu do Chin. - Mamy nadzieję, że kontrakt będzie podpisany w maju i wejdzie w życie do końca roku - oznajmił Dworkowicz.
Na 30 lat
W 2013 roku strony porozumiały się w sprawie zawarcia 30-letniego kontraktu na dostawę do 38 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Kontrakt miał być podpisany do końca zeszłego roku. W styczniu jako datę złożenia podpisów pod kontraktem prezes Gazpromu Aleksiej Miller podawał luty 2014 roku.
Jeszcze w 2009 roku Gazprom i koncern CNPC (China National Petroleum Corp) podpisały ramową umowę o dostawach prawie 70 mld metrów sześciennych gazu rocznie do Chin przez 30 lat. Jednak żaden kontrakt nie został podpisany do tej pory z powodu rozbieżności co do ceny surowca.
Rosja chce połączyć ceny gazu dla Chin z cenami ropy, podobnie jak czyni to wobec importerów europejskich; Pekin twierdzi, że ceny te są wygórowane. Dotychczas CNPC gotów był płacić nie więcej niż 250 dolarów za 1000 metrów sześciennych paliwa, natomiast Gazprom żądał cen porównywalnych do tych, jakie uzyskuje w Europie.
Autor: mn//gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia