Już od roku związki zawodowe, organizacje pracodawców i rząd nie są w stanie ustalić nowych zasad prowadzenia dialogu społecznego – alarmuje "Rzeczpospolita".
Komisja Trójstronna w praktyce nie działa już od ponad roku. "Solidarność" zaproponowała, aby obecną komisję zastąpiła rada dialogu społecznego. Miałaby to być niezależna instytucja z własnym budżetem podległa albo marszałkowi Sejmu, albo prezydentowi. Rada miałaby prawo inicjatywy ustawodawczej, a jej decyzje byłyby dla rządu wiążące.
Obecnie wszystkie trzy centrale związkowe ustalają wspólne stanowisko. - Nasze prace zbliżają się do końca. Myślę, że w pierwszych dniach lipca przekażemy je pracodawcom – mówi Tadeusz Chwałka, przewodniczący Forum Związków Zawodowych.
Pracodawcy jednak nie wierzą w szybkie porozumienie się ze związkami. - Miesiąc temu wysłaliśmy im nasze propozycje zmian, ale dotąd nikt się do nich nie odniósł – tłumaczy Zbigniew Żurek, ekspert Business Centre Club.
- Mamy już przygotowane swoje propozycje, ale pokażemy je dopiero wtedy, gdy partnerzy społeczni zaprezentują wypracowane przez siebie rozwiązania – mówi wiceminister pracy Jacek Męcina.
Autor: //gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Bednarz