Władze telewizji publicznej i Polskiego Radia nie uzyskały absolutorium od ministra skarbu państwa, pomimo że przyjął on sprawozdanie z ich działalności za 2007 rok. - To decyzja polityczna, a nie merytoryczna - mówi rzeczniczka TVP Aneta Wrona i zapowiada "kroki na drodze sądowej".
Walne zgromadzenie akcjonariuszy mediów publicznych, a więc minister skarbu, nie udzielił absolutorium całemu zarządowi TVP i dwóm osobom z zarządu Polskiego Radia: prezesowi Krzysztofowi Czabański oraz Jerzemu Targalskiemu.
Członkowie zarządu i rady nadzorczej TVP uważają, że jest to decyzja polityczna, bez merytorycznego uzasadnienia, w związku z tym "podejmą kroki prawne na drodze sądowej" - zapowiada rzeczniczka TVP. Podobnie chce zrobić prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański.
Nie wiedzieli o walnym
Według Anety Wrony walne zgromadzenie akcjonariuszy w TVP odbyło się bez udziału jej władz, choć zgodnie z przepisami kodeksu spółek handlowych, członkowie zarządu i rady nadzorczej mają prawo uczestniczenia w walnym zgromadzeniu. Wrona twierdzi, że ministerstwo w żaden sposób o nim nie informowało.
Rzeczniczka TVP podkreśliła, iż zgromadzenie podjęło decyzję o nieudzielaniu absolutorium członkom rady nadzorczej i zarządu TVP, pomimo zatwierdzenia sprawozdania zarządu z działalności spółki, sprawozdania finansowego za rok 2007 oraz propozycji podziału zysku netto. Według niej, to właśnie ocena sprawozdania powinna być podstawą do podjęcia decyzji o udzieleniu bądź nieudzieleniu absolutorium.
Odtajnić audyt
Rzecznik ministerstwa skarbu Maciej Wewiór poinformował, że minister Aleksander Grad zapowiedział już wcześniej, że w związku z wynikiem audytu w TVP, który ma klauzulę tajności, nie będzie mógł udzielić absolutorium władzom spółki. Ministerstwo chce, aby TVP odtajniła ten audyt, bo dzięki temu do opinia publiczna pozna podstawę decyzji Grada.
Wewiór dodał, że TVP nie ma strategii rozwoju i to było jedną z przyczyn nieudzielenia absolutorium. - Akceptowalne wyniki finansowe nie są jedynym kryterium oceny spółki - podkreślił.
Innego zdania jest Krzysztof Czabański. - Skoro przyjęte zostało sprawozdanie finansowe zarządu, to decyzja o braku absolutorium jest co najmniej dziwna, bo takich decyzji nie podejmuje się "za piękne oczy", ale za wyniki ekonomiczne - podkreślił prezes Polskiego Radia.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24