Jeszcze w tym roku podróżujących koleją czekają niemałe zmiany. Do wejścia na polski rynek przymierza się niemiecki konkurent PKP - Deutsche Bahn. Na początek Niemcy rozważają uruchomienie czterech tras pociągów: z Warszawy do Gdyni, Katowic, Krakowa i Poznania. To oznacza wojnę o polskiego pasażera - ocenia "Dziennik Gazeta Prawna".
Od 1 stycznia w całej Unii Europejskiej obowiązuje wolny rynek przewozów kolejowych. Dzięki temu na polskich torach bez żadnych przeszkód może pojawić się zagraniczna konkurencja.
Jako pierwszy wniosek do Urzędu Transportu Kolejowego o przyznanie licencji na przewóz osób złożył niemiecki przewoźnik, Deutsche Bahn Polska - donosi gazeta. Informacji tej jednak nie potwierdza oficjalnie polskie przedstawicielstwo spółki. Wiadomo, że przyznanie licencji firma może potrwać do marca. Oznacza to, że niemieckie wagony pasażerów będą mogły wozić jeszcze w tym roku.
Niemcy stawiają na biznes
Już sam wybór tras łączących główne polskie aglomeracje ze stolicą potwierdza informacje dziennika, że głównym użytkownikiem niemieckich pociągów ma być klient biznesowy.
Oznacza to prawdopodobny spadek cen biletów (nawet o kilkanaście procent), oferowanych przez spółki, których pociągi obecnie kursują już na tych trasach. Jednak PKP Intercity i Przewozy Regionalne zapewniają, że konkurenta się nie boją, a wojny cenowej nie będzie. – Prędzej będziemy konkurowali ze sobą jakością usług, komfortem przejazdu i dostępnością systemów sprzedaży biletów – tłumaczy w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" rzecznik PKP Intercity, Paweł Ney.
Niemcy nie potwierdzają
Na razie jednak Deutsche Bahn nie potwierdza oficjalnie planów wejścia na polski rynek. - Chcemy oferować w Polsce coraz lepsze usługi. Skupiamy się na wzmocnieniu naszej współpracy z PKP Intercity. Nie mamy teraz w planach samodzielnej działalności w Polsce - twierdzi w rozmowie z TVN CNBC Biznes Andreas Fuhrmann z biura prasowego Deutsche Bahn.
Firma przyznaje jedynie, że obecnie trwa przepisywanie na DB Polska licencji wydanej dla PTK Rybnik.
Będzie cieplej, szybciej i wygodniej?
Konkurencja na rynku kolejowym to także nadzieja dla pasażerów na poprawę warunków podróży. Świąteczno-noworoczne powroty w sposób szczególny dały się we znaki podróżnym. Wielogodzinne opóźnienia, brak ogrzewania i przepełnienie w wagonach - czy wejście do gry niemieckiego przewoźnika to zmieni?
- Na pewno jest to nowe wyzwanie dla polskich przewoźników, ponieważ mogą się pojawić podmioty, które dysponują lepszym taborem, na przykład spełniającym lepiej wymagania klientów - uważa wiceprezes Urzędu Transportu Kolejowego, Mirosław Antonowicz.
Źródło: TVN CNBC Biznes, "Dziennik Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC Biznes / fot. TVN24