Portugalia z powodzeniem przeszła ostatnią misję ewaluacyjną swoich międzynarodowych wierzycieli i jest na najlepszej drodze do opuszczenia programu pomocowego w zamian za reformy i radykalne oszczędności - poinformował w piątek portugalski wicepremier Paulo Portas.
- Dwunasta i ostatnia misja ewaluacyjna zakończyła się dobrą notą. Oznacza to, że jesteśmy na najlepszej drodze do wyjścia z programu pomocowego - oświadczył Portas.
Długa droga
- Portugalia pokonała drogę pozwalającą jej na odzyskanie finansowej suwerenności, co nadaje znaczenie i sens poświęceniom poniesionym przez portugalskie społeczeństwo - dodał. - W ciągu ostatnich trzech lat odzyskaliśmy wiarygodność i zaufanie, a także zdolność finansowania (długu - red.) na rynkach, co jest niezbędnym warunkiem wyjścia z programu - mówiła w piątek na konferencji prasowej minister finansów Maria Luis Albuquerque. Jak powiedział Portas, na nadzwyczajnym posiedzeniu w sobotę wieczorem (dzień przed spotkaniem ministrów finansów strefy euro) rząd zdecyduje, czy chce "czystego wyjścia" z programu, czy też wystąpi o kredyt pomostowy.
Jest lepiej
Pozytywna opinia trójki międzynarodowych wierzycieli Portugalii (Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny) o poczynionych przez ten kraj postępach pozwoli na wypłatę ostatniej, liczącej 2,6 mld euro transzy pomocy. W maju 2011 r. Portugalia otrzymała od UE, EBC i MFW pożyczkę w wysokości 78 mld euro. W zamian zobowiązała się do drastycznych oszczędności, aby zmniejszyć deficyt budżetowy, i do uzdrowienia finansów państwa. Oficjalna data zakończenia programu przypada 17 maja.
Autor: msz/klim/kwoj / Źródło: PAP