Warto zaplanować wakacje już teraz, bo tydzień czy dwa nad ciepłym morzem – lub, jak poleca Elżbieta Dzikowska, na lodowcu - może nas kosztować nawet o jedną trzecią taniej.
Połowa stycznia to dobry czas na pomyślenie o planach na sierpień, przekonują biura podróży. - Oczywiście, jest bardzo duża oszczędność w naszym wakacyjnym budżecie – do 30 procent, choć nie tylko, przede wszystkim mamy możliwość nieskrępowanego wyboru najlepszej oferty – przekonuje Magda Plutecka-Dydoń, PR Manager z Neckermann Polska.
„Najlepsza oferta”, patrząc na wakacyjne cele Polaków, nie jest zbyt szeroka. - Nadal dominujące będą w miarę tanie miejsca, czyli Egipt, Tunezja, Turcja – prognozuje Józef Ratajski z Polskiej Izby Turystyki. - Wyspy greckie, swój renesans w dalszym ciągu przezywa Bułgaria, która przyciąga klientów i dobrymi cenami, i bardzo dobrą bazą hotelową – dodaje Plutecka-Dydoń.
Na wakacje na lodowiec
Podróżniczka Elżbieta Dzikowska radzi zerwać ze schematem i latem wybrać się tam, gdzie jest… zimno. - Ja bym radziła podroż do Islandii, która jest dziełem sztuki stworzonym przez naturę: ma wulkany, gejzery i lodowce – wylicza.
A wy, przedzierając się przez śnieg i ślizgając na oblodzonych chodnikach, myślicie już o wakacjach? Jeśli tak, to gdzie? Podyskutujcie na forum.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24