Wzrost PKB w Polsce wyniesie w tym roku 0,5 proc. - wynika z najnowszej prognozy Banku Światowego. Bardziej optymistyczne jest nasze ministerstwo gospodarki. Wiceszefowa tego resortu szacuje dynamikę wzrostu na nieco poniżej 2 proc.
Ekonomiści Banku Światowego zrewidowali w dół prognozy z listopada 2008 roku wobec pogarszającej się globalnej kondycji finansowej i gospodarczej. - Wzrost gospodarczy w Polsce w 2009 roku wyniesie 0,5 proc. wobec 4,8 proc. w roku poprzednim. W 2010 roku dynamika PKB wzrośnie do 2,8 proc. - prognozują ekonomiści BŚ. W 2010 roku oczekują lekkiego ożywienia gospodarczego także na świecie.
Według szefa Banku Światowego Roberta Zoellicka, Europa Środkowo-Wschodnia jest mocno narażona na ryzyko związane z kryzysem finansowym. Problem regionu bierze się między innymi z tego, że duża część kredytów jest udzielana w walutach obcych, a banki w sporym stopniu należą do zagranicznego kapitału. Co więcej, gospodarki regionu są silnie połączone z Europą Zachodnią.
- Gospodarki krajów Europy Środkowej i Wschodniej mogą być najbardziej narażone na ryzyko, mimo, że poziom dochodów jest tam wyższy, niż w innych krajach. Od końca zimnej wojny strategie rozwoju tych krajów opierały się na integracji z Unia Europejską i gospodarką światową poprzez handel, inwestycje i przepływ ludzi. Załamanie tych czynników może szczególnie mocno uderzyć państwa Europy Środkowej - powiedział Zoellick.
Nadzieja w drugiej połowie
Swoje najnowsze prognozy przedstawiło również polski resort gospodarki. - Dynamika PKB w I kwartale 2009 roku wyniesie 1-1,5 proc., natomiast w całym roku nie przekroczy 2 proc. - powiedziała wiceminister gospodarki Grażyna Henclewska. Oczekuje ona, że w bieżącym roku w polskiej gospodarce wystąpią symptomy ożywienia, zwłaszcza w dwóch ostatnich kwartałach. - W drugiej połowie roku gospodarka powinna odczuwać skutki rozluźnienia polityki pieniężnej. Dalsze ożywienie będzie jednak uzależnione od sytuacji w światowej gospodarce. Biorąc pod uwagę wyniki stycznia i lutego, wzrost gospodarczy w 2009 wyniesie 1-1,5 proc. - powiedziała wiceminister.
Zdaniem Henclewskiej, sytuacja na rynku pracy osłabi konsumpcję indywidualną gospodarstw domowych, która w olbrzymim stopniu wpływa na dynamikę PKB.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES