Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak oraz minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński zainaugurowali we wtorek w Kielcach działalność Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ). Docelowo w ramach grupy ma działać ponad 30 spółek; wszystkie państwowe zakłady tej branży.
Podczas inauguracji prezes PGZ Wojciech Dąbrowski powiedział: „Tworzymy największy koncern obronny w tej części świata, robimy to, czego dokonały wcześniej inne rozwinięte kraje i trzeba przyznać, osiągnęły przy tym wymierne sukcesy biznesowe”. Jak mówił, PGZ ma stać się kluczowym elementem bezpieczeństwa narodowego.
Szybka konsolidacja
Według Dąbrowskiego pierwszym celem PGZ będzie szybkie dokończenie konsolidacji, w wyniku której powstanie grupa z rocznymi obrotami na poziomie 4,5 mld zł. Grupa ma także ambitne plany rozwoju, w myśl których ma stać się przemysłowym liderem w ramach programów operacyjnych w procesie modernizacji polskiej armii.
Jak podkreślił prezes PGZ, kierowana przez niego grupa będzie aktywnie szukała zagranicznych odbiorców. - Chcemy osiągnąć pozycję silnego i konkurencyjnego w skali europejskiego koncernu obronnego z istotnym udziałem eksportu w przychodach - uzupełnił Dąbrowski.
Minister Karpiński przypomniał, że niespełna rok temu premier Donald Tusk poinformował o decyzji ws. konsolidacji przemysłu zbrojeniowego pod nazwą „Polskiej Grupy Zbrojeniowej”. - Dziś oficjalnie inaugurujemy jej działalność - powiedział podczas inauguracyjnego przemówienia szef resortu skarbu.
Historyczna chwila
Minister Siemoniak dodał, że wszyscy obecni podczas inauguracji powinni mieć poczucie „historycznej chwili”. - Udało się to, o czym rozmawiano przez dobre kilkanaście lat (…), udało się (to) spełnić w ciągu roku - zaznaczył.
Koncepcję włączenia do Polskiej Grupy Zbrojeniowej wszystkich państwowych zakładów tej branży rząd ogłosił rok temu. Rejestracja PGZ z siedzibą w Radomiu nastąpiła w grudniu ub.r. Docelowo ma ona skupiać ok. 30 spółek, podległych resortowi skarbu – w tym firmy Polskiego Holdingu Obronnego (dawna Grupa Bumar), wojskowe przedsiębiorstwa remontowo-produkcyjne i spółki nadzorowane przez Agencję Rozwoju Przemysłu.
Poprzedni program konsolidacji przemysłu zbrojeniowego, trwający od roku 2007, zakładał skupienie wszystkich państwowych zakładów zbrojeniowych w Grupie Bumar. W ostatnich latach koncepcja, ze względu na trudności Bumaru, natrafiała na opór przedsiębiorstw należących do MON i Huty Stalowa Wola.
Autor: ToL/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP