Polacy już nie chcą wspólnej europejskiej waluty. W najnowszym sondażu TNS OBOP aż 37 proc. respondentów stwierdziło, że wejście Polski do strefy euro będzie miało negatywny skutek. Jedynie co czwarty badany (26 proc.) jest odmiennego zdania. 25 proc. uważa natomiast, że efekt przyjęcia euro nie będzie ani pozytywny, ani negatywny.
Przekonani o tym, że wprowadzenie w Polsce euro będzie czymś dobrym, są kierownicy i specjaliści (43 proc.), robotnicy (39 proc.), mieszkańcy największych aglomeracji (40 proc.) oraz średniej wielkości, liczących 20-100 tys. miast (32 proc.), a także ankietowani mieszkający w Polsce centralnej (37 proc.) lub na Górnym Śląsku (34 proc.), trzydziestolatkowie (33 proc.) i dwudziestolatkowie (32 proc.).
Zwolennikami wprowadzenia wspólnej waluty europejskiej są również badani deklarujący centrolewicowe (56 proc.) lub centroprawicowe (33 proc.) przekonania polityczne, potencjalni wyborcy PO (50 proc.), SLD (48 proc.) czy PSL (43 proc.).
Obawy, że wprowadzenie w Polsce euro okaże się czymś złym, mają przede wszystkim zwolennicy PiS (46 proc.), ankietowani deklarujących prawicowe poglądy polityczne (45 proc.), badani, którzy zakończyli edukację na etapie szkoły podstawowej lub gimnazjum (45 proc.), bezrobotni (44 proc.), emeryci i renciści (42 proc.), a także mieszkańcy Dolnego Śląska (54 proc.).
Stracą gospodarstwa domowe
W opinii ponad połowy Polaków (53 proc.) przyjęcie euro będzie miało negatywny wpływ na sytuację ich gospodarstwa domowego. Przeciwnego zdania jest 17 proc. osób. Podobny jest udział badanych, których zdaniem wprowadzenie euro nie będzie miało wpływu na sytuację ich gospodarstw domowych (14 proc.), lub którzy nie mają na ten temat zdania (16 proc.).
Z badania wynika, że opinie o potencjalnym wpływie wejścia do strefy euro na polską gospodarkę są niemal równo podzielone: 34 proc. ocenia, że będzie to wpływ korzystny, a 35 proc. - że niekorzystny. 7 proc. społeczeństwa jest zdania, że wprowadzenie euro nie będzie miało znaczenia dla gospodarki. Co czwarty (24 proc.) Polak nie ma w tej sprawie zdania.
Zagrożona tożsamość
Wejście Polski do strefy euro jako zagrożenie dla tożsamości narodowej postrzega obecnie 36 proc. badanych. Jedna piąta (20 proc.) społeczeństwa jest przeciwnego zdania. W opinii jednej czwartej (26 proc.) Polaków wprowadzenie euro nie będzie miało wpływu na naszą tożsamość narodową, a 18 proc. osób nie podejmuje się oceny tej kwestii.
36 proc. Polaków jest zdania, że wprowadzenie w naszym kraju wspólnej waluty europejskiej powinno nastąpić po 2013 roku. Za wcześniejszym przystąpieniem do strefy euro (najpóźniej w 2013 r.) opowiada się jedna piąta społeczeństwa (20 proc.). 15 proc. badanych twierdzi, iż Polska nigdy nie powinna wprowadzać euro. Trzem osobom na dziesięć (29 proc.) trudno jest wypowiedzieć się w tej sprawie.
Sondaż TNS OBOP zrealizowany został w dniach 8-14 kwietnia 2010 r. na reprezentatywnej, losowej, 1000-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 15 roku życia.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu