Ponad połowa z nas z optymizmem patrzy na rozwój sytuacji w Polsce, a odsetek zadowolonych ze swojej sytuacji materialnej jest najwyższy od dwudziestu lat - wynika z sondażu CBOS.
Liczba osób, które sądzą, że sprawy w Polsce zmierzają w dobrym kierunku, przekroczyła po raz pierwszy od 1998 roku połowę ogółu badanych (51 proc., wzrost od listopada o 4 punkty). Ankietowani będący przeciwnego zdania stanowią obecnie nieco ponad jedną czwartą społeczeństwa (27 proc.).
Najlepiej o rozwoju sytuacji w kraju wyrażają się młodzi, wykształceni i dobrze zarabiający mieszkańcy większych miast.
Poprawiły się też opinie o warunkach materialnych Polaków. Obecnie ponad jedna trzecia respondentów (36 proc., wzrost o 5 punktów w porównaniu z listopadem) uznaje je za dobre, 42 proc. uważa, że są one przeciętne, a więcej niż jedna piąta (22 proc., spadek o 3 punkty) ocenia negatywnie.
Znacząco polepszyły się oceny sytuacji politycznej. Jako dobrą określa ją jedna czwarta respondentów (24 proc., wzrost o 8 punktów w stosunku do listopada). Choć wciąż więcej osób (27 proc., spadek o 5 punktów) jest przeciwnego zdania, ich przewaga w ciągu ostatnich trzech miesięcy bardzo się zmniejszyła. Największa grupa badanych (41 proc., spadek o 4 punkty) ocenia obecną sytuację polityczną jako przeciętną.
Oceny sytuacji gospodarczej w kraju pozostają na niezmienionym, dość wysokim poziomie. Jedna trzecia badanych (31 proc.) pozytywnie ocenia stan gospodarki, 41 proc. określa jej kondycję jako przeciętną, a jedna piąta (21 proc.) wystawia oceny negatywne.
Zmniejszyło się poczucie bezpieczeństwa zatrudnienia. Zdecydowana większość mających pracę (66 proc., spadek o 6 punktów) nie obawia się jej utraty, a lęk przed bezrobociem odczuwa mniej niż jedna trzecia zatrudnionych (30 proc., wzrost o 8 punktów).
Źródło zdjęcia głównego: www.sxc.hu/woodsy