W polskiej gospodarce jest coraz gorzej - wynika z danych opublikowanych we wtorek przez Główny Urząd Statystyczny. Bezrobocie w styczniu wzrosło do 10,5 proc. Dużo gorzej wygląda sprzedaż detaliczna, która w porównaniu z grudniem 2008 była mniejsza o prawie 23 procent.
Stopa bezrobocia w styczniu 2009 roku wyniosła 10,5 proc. wobec 9,5 proc. w grudniu 2008 roku. Prognozy analityków mówiły o stopie na poziomie 10,1 proc., natomiast spełnia się w ten sposób prognoza resortu pracy z połowy lutego.
Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu stycznia 2009 roku wyniosła ponad 1,6 mln osób, co oznacza, że przybyło ich ponad 160 tys.
Zwykle w styczniu bezrobocie wzrasta o ok. 100 tys. Najnowsze wyniki potwierdzają, że powoli wchodzimy w spowolnienie gospodarcze, być może w recesję. gomułak o bezrobociu
Nieco lepiej wygląda kwartalna stopa bezrobocia mierzona według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL), która w przeciwności do danych uzyskiwanych z urzędów pracy, uwzględnia szarą strefę. Wzrosła ona w trzech ostatnich miesiącach ubiegłego roku do 6,7 proc. z 6,6 proc. odnotowanych kwartał wcześniej.
Firmy: będziemy zwalniać
Z najnowszych danych wynika też, że pod koniec stycznia 173 polskie przedsiębiorstwa deklarowały zwolnienie w najbliższym czasie 13,9 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 3,1 tys. osób. Przed rokiem 32 zakłady chciały zwolnić 4,4 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 80 osób.
GUS podał również, że w styczniu 2009 r. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 67,6 tys. ofert pracy wobec 46,8 tys. przed miesiącem i 92,1 tys. przed rokiem.
Kupujemy już mniej
Dane GUS pokazują też, że Polacy stali się bardziej oszczędni i po świątecznym szaleństwie zakupowym w styczniu głęboko schowali portfele. Bo chociaż w porównaniu ze styczniem 2008 sprzedaż detaliczna wzrosła o 1,3 proc., to już w porównaniu z grudniem spadła o 22,9 proc.
Sprzedaż utrzymuje "na powierzchni" m.in. wzrost płac, ciągle dobra sytuacja na rynku pracy w trzecim kwartale. Pomaga także tani złoty i zwiększony popyt na polskich granicach. szczurek o sprzedaży
- Jednak bezrobocie rośnie, tempo wzrostu zatrudnienia też idzie w stronę zera, więc skłonność od zakupów będzie raczej malała - ocenił ekonomista.
Bez nowego TV w Nowym Roku
Prognozy rocznego wzrostu sprzedaży były na poziomie 3 proc., natomiast jeszcze w grudniu rok do roku sprzedaż wzrosła o 6 proc.
Jak obliczył GUS, w styczniu Polacy najczęściej rezygnowali ze sprzętu RTV i AGD (miesięczny spadek sprzedaży o 40 proc.), książek i prasy (spadek o 34 proc.) i pojazdów mechanicznych (spadek o 23 proc.)
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24