Narodowy Bank Polski wraz z policją będzie informować kibiców, którzy przyjadą do Polski na Euro 2012, o wyglądzie naszych banknotów i stosowanych na nich zabezpieczeniach. Kampania ma uchronić przed oszustwami.
W środę podczas konferencji prasowej przedstawiciele NBP i policji poinformowali o kampanii "Bezpieczne pieniądze. Podaj dalej".
Dyrektor departamentu komunikacji i promocji NBP Marcin Kaszuba powiedział, że o ile inwestorzy zagraniczni dobrze znają polską walutę, o tyle większość kibiców, którzy przyjadą do Polski na mistrzostwa, będzie miała w rękach złote po raz pierwszy.
Duży obrót gotówki
Kampania ma uchronić kibiców przed oszustwami np. związanymi z wymianą pieniędzy czy płatnościami. - Zdajemy sobie sprawę, że do Polski przyjadą setki tysięcy turystów (...), a to wiąże się z dużym obrotem gotówki na terenie kraju. Chcielibyśmy dostarczyć im informacje o tym jak wygląda polski pieniądz - powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
Sokołowski i Kaszuba podkreślili, że najbezpieczniejszym sposobem płatności są transakcje bezgotówkowe, pieniądze można też bezpiecznie wypłacać z bankomatów. W tym ostatnim przypadku należy jednak zwracać uwagę, czy na urządzeniach nie ma jakiś podejrzanych nakładek, których przestępcy mogą używać do skanowania kart (w ub. r. zanotowano 1,3 tys. tego typu przestępstw, w 2010 - 600).
Sokołowski radził, by w razie wątpliwości korzystać z bankomatów w placówkach bankowych lub przy nich. Organizatorzy kampanii przygotowali materiały informacyjne w formie ulotek i broszur, które będą dystrybuowane m.in. na przejściach granicznych, lotniskach, dworcach, w środkach komunikacji publicznej i większych sieciach handlowych. Ponad 0,5 mln ulotek trafi do miast, w których będą odbywać się mecze i do Krakowa, a kolejne 50 tys. do "stref kibica".
Banknot stuzłotowy z Waryńskim
Publikacje, zarówno w wersji papierowej i elektronicznej przygotowano w języku polskim, angielskim i rosyjskim. Informacje na temat kampanii można znaleźć także na stronie internetowej www.nbp.pl/Bezpiecznepieniadze. Ze strony tej będzie można pobrać wkrótce specjalną aplikację NBPSafe na urządzenia mobilne, która kibicom pozwoli zapoznać się z polskimi banknotami i monetami oraz zabezpieczeniami stosowanymi na nich. Dzięki aplikacji kibic będzie mógł dowiedzieć się także o tym, jak wyglądały wycofane z obiegu banknoty. - Nie chcemy, aby dochodziło do sytuacji, kiedy kibic dostanie np. banknot stuzłotowy z Waryńskim albo pięćdziesięciozłotowy ze Świerczewskim" - powiedział Sokołowski. Kaszuba zapowiedział, że aplikacja zostanie rozbudowana o informacje dotyczące średniego dziennego kursu walut w NBP, aby kibić nie musiał szukać tych danych w internecie. - Wiemy, że niektóre kantory będą chciały wykorzystać sytuację. Na przykład na Okęciu pierwszy kantor po wyjściu z samolotu skupował dolary po 2,2 zł, przy czym kantor piętro wyżej kupował dolary po 3,2 zł - powiedział Kaszuba. Dodał, że NBP nie może nakazać kantorom stosowania określonego kursu, ale może wymóc - i będzie to robił - aby kursy kupna i sprzedaży były dobrze widoczne, co nakazuje prawo.
Autor: MAC/tr/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP