Odebrane jako słabsze dane z rynku pracy w USA oraz wypowiedzi szefa NBP Marka Belki wsparły dług, który w przyszłym tygodniu powinien pozostać na stabilnym poziomie. Zdaniem analityków złoty powinien zyskać na wartości.
Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych w marcu wzrosła o 192 tys., podczas gdy w lutym wzrosła o 197 tys., po korekcie w górę ze 175 tys. Stopa bezrobocia w USA w marcu wyniosła 6,7 proc. wobec 6,7 proc. w lutym 2014 r.
Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się stopy bezrobocia w USA na poziomie 6,6 proc. oraz tego, że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrośnie o 200 tys. wobec 175 tys. w lutym przed korektą.
Stabilny tydzień
Z kolei prezes NBP Marek Belka powiedział, że jego zdaniem sentyment RPP jest raczej "gołębi". Prezes NBP zwrócił też uwagę na pojawiające się coraz częściej opinie członków RPP, że stopy NBP mogłyby zostać ustabilizowane na obecnych poziomach do końca tego roku.
- Po południu dług entuzjastycznie zyskiwał, gdyż dane z USA zostały odebrane jako słabsze. Wypowiedzi Belki wsparły nasz dług ze strony lokalnej i przy mało płynnym rynku okazało się, że są chętni na zakup aktywów - powiedział analityk Pekao SA Arkadiusz Urbański. - Cytaty Belki odebrane zostały jako zapowiedź przedłużenia stabilizacji stóp procentowych. W sumie mamy pozytywny koniec tygodnia; widać, że inwestorzy nie czekają z zakupem aktywów - dodał.
W środę zapadnie decyzja RPP, a w piątek znane będą dane o bilansie płatniczym w lutym. Kalendarz wydarzeń nie jest bogaty w wydarzenia, więc powinno nastąpić ugruntowanie obecnych poziomów długu - powiedział Urbański.
Złoty po danych z USA nie zyskiwał tak dynamicznie. - W sumie dość stabilna sesja. Szerszy wachlarz ruchu mieliśmy po danych z USA - powiedział Andrzej Krzemiński z Banku BPH. - Myślę, że w przyszłym tygodniu jest szansa podążanie w kierunku 4,15 zł/euro, który jest ważną strefą wsparcia - dodał.
Autor: mn//gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu