- Na początku PKO BP będzie sprzedawać w Wielkiej Brytanii jedynie kredyty hipoteczne, ale to dopiero początek ekspansji - zapowiada prezes banku Rafał Juszczak. Placówka, według planów, ma być rentowna po trzech latach.
Placówka PKO BP działa na razie na zasadzie tzw. jednolitego paszportu, który uprawnia instytucję finansową z jednego z krajów członkowskich do działalności na terenie całej Wspólnoty. Na początku stycznia 2008 PKO BP złoży wniosek do Komisji Nadzoru Finansowego o zgodę na uruchomienie oddziału.
W planach PKO BP jest tworzenie sieci mobilnych doradców, którzy będą sprzedawać na Wyspach kredyty hipoteczne. Nie jest też wykluczone otwieranie kolejnych oddziałów, także np. w Irlandii, jednak - jak podkreślił prezes Juszczak - najpierw musi powieść się działalność pierwszej placówki w Londynie.
I dla Polaków, i dla Anglików
PKO BP wszedł na rynek brytyjski najpierw na podstawie umowy z bankiem NatWest, podpisanej w połowie lipca br. Celem tej współpracy jest oferowanie usług finansowych dla Polaków w Wielkiej Brytanii. Pierwszą wspólnie oferowaną przez NatWest i PKO BP propozycją były darmowe przelewy między kontami tych banków.
Prezes Juszczak zaznacza, że dotychczas sprzedano kredyty o wartości 1 mln funtów, zaś do końca 2008 roku planowana jest wzrost tej sumy do 100 mln funtów.
Średnia wartość kredytu jest o 40-50 proc. wyższa niż w Polsce. Z danych przedstawionych przez dyrektor rynku Wielka Brytania PKO BP Annę Polańską wynika, że coraz więcej zainteresowanych kredytami hipotecznymi w PKO BP to także Brytyjczycy, którzy poszukują nieruchomości w Polsce.
Według szacunków podanych przez szefa wydziału ekonomicznego ambasady Polski Krzysztofa Trepczyńskiego, w Londynie jest ok. 140 tys. Polaków, a otworzyli oni w Wielkiej Brytanii ok. 40 tys. firm.
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES