Parlament Europejski chce ograniczyć użycie foliowych opakowań o 80 proc. w ciągu pięciu lat. Zatwierdzony przez PE projekt zakłada, że ze sklepów mają zniknąć m.in. cienkie worki używane do pakowania owoców i warzyw.
Statystyczny obywatel Unii Europejskiej zużywa rocznie blisko 200 plastikowych woreczków. W czołówce tej stawki są Polacy i Portugalczycy, którzy zużywają około 450 foliowych toreb.
Aby walczyć z ogromną ilością plastikowych worków, które zanieczyszczają środowisko, PE zatwierdził projekt ograniczenia używania foliowych woreczków. Chodzi przede wszystkim o te służące do pakowania owoców i warzyw w supermarketach, o woreczki o grubości 0,05 mm. Ograniczenie nie obejmuje płatnych toreb z grubszej folii, które mogą być używane wielokrotnie.
Będzie zakaz?
Plan PE zakłada, że państwa wspólnoty europejskiej otrzymają prawne środki, które pozwolą ograniczyć zużycie foliowych opakowań. Wśród nich będzie m.in. opodatkowanie poprzez zwrot plastiku oraz zakaz jego używania. Europosłowie chcą też, aby foliowe torby były oznaczone tak, by klienci wiedzieli, czy nadają się do kompostowania. Według danych PE na terenie całej Unii Europejskiej roczne zużycie cienkich torebek sięga 100 mld sztuk. Prawie 10 proc. z nich trafia do mórz i oceanów.
Setki lat
Foliowe worki, których użycie trwa zwykle tyle, ile transport zakupów ze sklepu do domu, mogą przetrwać w środowisku setki lat. Według danych PE 94 procent wszystkich ptaków Morza Północnego ma w brzuchach plastikowe cząsteczki. Foliowe torebki znaleziono też we wnętrznościach zagrożonych wymarciem żółwi. Ponadto ptaki i ryby łatwo wplątują się w pływające kawałki folii.
Autor: msz/klim//zp / Źródło: Deutsche Welle