- Wierzę, że możliwe jest utrzymanie w tym roku 6-procentowego wzrostu PKB - mówi w TVN CNBC Biznes wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak. Zapewnił, że jego resort pracuje nad rozwiązaniami, które nie dość, że znacznie podniosą konkurencyjność naszej gospodarki, to jeszcze uodpornią ją przed skutkami emocji na światowych rynkach
- Polsce potrzebne są dobre, a nie szybkie rozwiązania. I my takie przygotowujemy - zapowiada Waldemar Pawlak pytany o aktywność swojego resortu w sprawie odbiurokratyzowania gospodarki. - To, że pierwsze projekty zgłosił Adam Szejnfeld jako poseł nie ma znaczenia. Ważne są wyniki - zaznaczył wicepremier. Dodał, że nie zamierza działać doraźnie, a projekty zmian będą przygotowywane kompleksowo, aby przynieść jak najlepsze rezultaty.
Wpierw zlikwidujemy, a potem uregulujemy...
Ministerstwo gospodarki pod jego kierownictwem za jeden z priorytetów postawiło sobie maksymalne uproszczenia zasad prowadzenia działalności gospodarczej. W związku z tym resort wraz z "Gazetą Wyborczą" rozpoczął akcję "namierzania" paradoksów i bubli prawnych komplikujących życie przedsiębiorców i hamujących rozwój.
Taki negatywnie oceniony przepis ma być uchylany. - Naszym celem jest, aby Polska stała się jak najszybciej krajem, w którym najłatwiej w Europie prowadzi się interesy - zapowiada wicepremier Pawlak. - Chcemy ograniczyć do niezbędnego minimum biurokrację i liczbę regulacji, które zniechęcają do prowadzenia firm - dodaje.
Uchylone buble mają według jego zapowiedzi zastąpić "prawdziwe" ustawy ułatwiające prowadzenia działalności gospodarczej.
Minister gospodarki zaznaczył też, że w drugiej połowie roku jego resort zamierza zając się bardziej złożonymi zagadnieniami, a wiele z postawionych celów ma być realizowanych w oparciu o unijną Strategię Lizbońską, która zakłada uczynienie Europy najbardziej dynamicznym i konkurencyjnym regionem gospodarczym na świecie, rozwijającym się szybciej niż Stany Zjednoczone.
...i świat nam niestraszny
Poprawa sytuacji gospodarczej i wprowadzenie nowych przepisów ułatwiających życie przedsiębiorcach zdaniem Waldemara Pawlaka mogą przełożyć się na utrzymanie tempa wzrostu PKB na poziomie sześciu procent w 2008 roku. Eksperci od dawna wskazują, że polska gospodarka ma okres najszybszego wzrostu za sobą i szacują tegoroczne PKB na 5-5,5 proc.
- Lepsze warunki dla przedsiębiorców zaowocują tym, że gospodarka dalej będzie się rozwijać tak szybko - mówił wicepremier. - Dodatkową korzyścią może być to, że polscy przedsiębiorcy i inwestorzy będą się jej przyglądać ze spokojem, a nie reagować na emocje panujące gdzie indziej. - Polska oczywiście jest zależna od tego, co się dzieje na światowych rynkach, ale niektóre, zwłaszcza niekorzystne sytuacje można redukować - uważa Waldemar Pawlak.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES