Wszyscy czterej najwięksi operatorzy komórkowi naciągają klientów na nienależne opłaty - uznał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak donosi "Puls Biznesu", Urząd właśnie skierował do sądu pozew o naruszanie przez operatorów interesów konsumentów.
Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie rozpatrywał pozwy UOKiK przeciwko Polskiej Telefonii Cyfrowej (Era), Polskiej Telefonii Komórkowej Centertel (Orange) i N4 (Play). Wcześniej Urząd wzywał operatorów do zaprzestania godzących w konsumentów praktyk oraz zmiany regulaminów i cenników – ale w większości przypadków bezskutecznie.
Urząd ma zastrzeżenia do każdej z sieci. Np. Era oprócz ustawowych odsetek za nieterminowo zapłaconą fakturę nalicza klientowi dodatkowe płatności za zawieszenie połączeń, ale także za samo zestawienie na piśmie informacji o zaległych płatnościach. Z kolei Play żąda 50 złotych za ponowne włączenie do sieci po zawieszeniu czy to usług z powodu przekroczonego terminu płatności.
Plus dba o wizerunek
Do sądu nie trafił natomiast pozew przeciwko Polkomtelowi. Operator sieci Plus jako jedyny po interwencji UOKiK dobrowolnie zmienił wzorce dokumentów zawierające kwestionowane zapisy. – Zdecydowaliśmy się na ten krok, bo odpowiedzialność i wiarygodność buduje się m.in. właśnie w ten sposób – wyjaśnia "Pulsowi Biznesu" prezes zarządu Polkomtela Jarosław Bauc.
Jak pisze gazeta, prezes nie ukrywał, że swoją rolę odegrał też czynnik finansowy: kiedyś już jeden z operatorów za niestosowanie się do zalecenia UOKiK otrzymał karę w wysokości 1,8 mln zł.
Źródło: Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu