Demokraci i Republikanie osiągnęli kompromis w sprawie poparcia ustawy o planie ratunkowym dla amerykańskiej gospodarki - informuje Reuters. Głosowanie nad ustawą przesunięto na nadchodzący tydzień. Do zaakceptowania planu Białego Domu brakuje jeszcze trzech senatorskich głosów.
Kompromis został wypracowany po kilku dniach rozmów, miedzy republikańskimi, a demokratycznymi senatorami. Choć – jak mówią – jest jeszcze za wcześnie, by otwierać korki od szampana, jest duża nadzieja, że Senat uchwali ustawę o pomocy federalnej.
Główną osią konfliktu było to, jaka kwota będzie wpompowana w amerykańską gospodarkę. Głosowanie nad pakietem mającym wesprzeć m.in. motoryzację, mały biznes i rynek nieruchomości nie odbędzie się jednak - jak zakładano - w piątek, ale w przyszłym tygodniu. Przed ekipą rządzącą stoi jeszcze przekonanie trzech niezdecydowanych republikańskich senatorów.
Obama ma nadzieję na szybkie uchwalenie ustawy
Wedle rządowego programu, miało to być 920 miliardów dolarów. Osiągnięty kompromis zakłada, że będzie to 780 miliardów. Republikanie chcieli usunięcia z pakietu niepotrzebnych wydatków, a także obniżenia podatków dla najuboższych oraz pomocy właścicielom domów, którzy mają problemy z płaceniem rat kredytu.
- Jeśli szybko nie ruszymy z ustawą o odbudowie i reinwestycjach, amerykańska gospodarka stanie w obliczu katastrofy – mówi Barack Obama, i ma nadzieję, "na jak najszybsze uchwalenie ustawy". Komentatorzy podkreślają, że uchwalenie tej ustawy to pierwszy poważny test siły dla nowego prezydenta USA.
Źródło: Reuters