Najwyraźniej wybór Baracka Obamy nie zrobił pozytywnego wrażenia na inwestorach z Wall Street. Tamtejsze giełdy zaczęły dzień od spadku, a komentatorzy uważają, że zamiast na wieści polityczne inwestorzy czekają na dane gospodarcze.
Bezpośrednio po otwarciu w środę giełdy nowojorskiej zaznaczyła się tam tendencja spadkowa. Indeks Dow Jones Industrial Average obniżył się o blisko 152 punkty, do poziomu 9472 punktów - czyli o 1,59 proc.
Zdaniem cytowanych przez agencję Associated Press analityków, uwaga inwestorów skupia się na gospodarce, a nie na wyborach prezydenckich. Rynek oczekuje obecnie na raport, który najprawdopodobniej potwierdzi, iż w Stanach Zjednoczonych branża usług odnotowała w październiku podobny spadek obrotów jak sektor wytwórczy.
Źródło: PAP