Nasza-Klasa już nie w naszych, ale w obcych rękach. Estońskich dokładnie, bowiem 70 proc. udziałów popularnego w Polsce portalu zostało po cichu sprzedanych estońskiej firmie Forticom. O całej sprawie pisze "Rzeczpospolita".
Choć do transakcji doszło już 5 miesięcy temu, ale twórcy portalu nie ujawniali tego faktu. Część udziałów estońska firma odkupiła od niemieckiego funduszu, który we wrześniu 2007 r. kupił 20 proc. udziałów w Naszej-Klasie.
Niezwykle popularny portal społecznościowy dobrze się ceni. Zdaniem ekspertów, jego wartość wynosi 290 - 300 mln złotych, za swój pakiet Estończycy mogli więc zapłacić 150 - 200 mln. Ile dokładnie? To tajemnica.
Wątpliwości inwestorów
Właśnie liczba niejasności, jakie nagromadziły się wokół sprzedaży portalu dziwią ekspertów. Mimo, że do transakcji doszło 6 stycznia, właściciel Naszej-Klasy Maciej Popowicz poinformował o niej w poniedziałek.
To dziwi analityków. - Komunikaty firmy powinny być jaśniejsze. Powstało wrażenie, że Nasza-Klasa wstydzi się nowego inwestora - twierdzi Magda Borowik, analityk IDC Polska. Jeszcze kilka dni temu firma zdementowała informacje o sprzedaży strony.
Najpopularniejszy portal
W Naszej-Klasie jest zarejestrowanych ok. 14 mln osób. Jest to obecnie najpopularniejsza witryna tematyczna w Polsce. W marcu 2008 roku odwiedziło go 7,46 mln ludzi. Dalej był portal youtube.com i rozrywkowe strony witryny onet.pl.
Kim jest nowy inwestor?
Nowy właściciel portalu, fundusz Forticom, ma dwóch głównych udziałowców. Pierwszy z nich to Digital Sky Technologies, któremu szefuje Yuri Milner, rosyjski inwestor branży internetowej. Stworzył on między innymi firmę NetBridge, która później przekształciła się w Mail.ru. To największy dostawca poczty elektronicznej w Rosji. Co ciekawe, Mail.ru jest własnością funduszu Naspers, który kupił komunikator Gadu-Gadu.Drugi udziałowiec Forticomu to Fundusz Tiger Global, który w Polsce ma udziały w portalu rynku pracy Pracuj.pl.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: nasza-klasa.pl