Po miesiącach niepewności General Motors złożył wniosek o ogłoszenie upadłości i ochronę przez wierzycielami. Tę stuletnią ikonę amerykańskiej motoryzacji czeka teraz 60 do 90 dni intensywnej restrukturyzacji. Nowy GM ma być szczuplejszy, oszczędniejszy i lepiej dostosowany do wymogów toczonego kryzysem amerykańskiego rynku motoryzacyjnego.
Składając wniosek o upadłość amerykański gigant - przez 77 lat największy producent aut na świecie - wycenił swoje aktywa na ponad 82 miliardy dolarów. Zobowiązania - na ponad 2 razy więcej.
To trzecie co do wielkości bankructwo w historii amerykańskich przedsiębiorstw i największy upadek w historii przemysłu USA. Stuletni gigant - zatrudniający w Stanach 240 tysięcy osób między innymi w 47 fabrykach - nie poradził sobie z drastycznym spadkiem sprzedaży, za którym stoi kryzys finansowy.
Koncern nadwyrężyły też rosnące koszty związane z funduszem emerytalnym. W czasie restrukturyzacji USA i Kanada zapewnią GM 39 miliardów dolarów. W zamian oba rządy obejmą w sumie 72 procent udziałów w nowopowstałej firmie. General Motors wchłonął już prawie 20 miliardów dolarów rządowej pomocy.
Do najważniejszych marek GM należą Chevrolet, Cadillac, Buick, Hummer i Pontiac. Hummer ma zostać wkrótce sprzedany, a produkcja Pontiaca - wygaszona. General Motors w maju miał ponad 3 tysiące dostawców i 6 tysięcy dilerów. Sieć tych ostatnich ma skurczyć się o 40 procent.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA