Wrocław najwięcej wydaje na inwestycje w przeliczeniu na jednego mieszkańca, a najlepiej pieniądze z unijnej kasy "wyciąga" Opole - podaje "Rzeczpospolita". Miasta inwestują rekordowe kwoty, ale też mocno się zadłużają.
Według wyliczeń gazety, 22 największe polskie miasta przeznaczyły w latach 2007-2009 na inwestycje aż 24 mld zł. Pierwsza piątka w tej konkurencji to: Wrocław, Poznań, Warszawa, Opole i Toruń.
Wrocław (dwa razy) na czele
Najwięcej wydała Warszawa - inwestycje stolicy opiewają na blisko 6 mld zł. Ale w przeliczeniu na jednego mieszkańca liderem okazał się Wrocław. W stolicy Dolnego Śląska nakłady na osobę wyniosły aż 4,8 tys. zł., w Warszawie "zaledwie" ok. 3,4 tys. zł.
Wrocław jest też liderem w innej, mniej pożądanej dyscyplinie - zadłużaniu się. Miejski dług w przeliczeniu na głowę mieszkańca wzrósł o 2 tys. zł. Mocno zadłużeni są także mieszkańcy Lublina, Krakowa i Gdańska. W sumie 22 miasta zwiększyły swoje zadłużenie o 7,4 mld zł.
Unia pomoże
Jednym z motorów napędowych inwestycji w samorządach są pieniądze płynące do nas z Unii Europejskiej. Liderem w wykorzystywaniu dotacji unijnych jest południowo-zachodnia Polska. Spośród 22 największych polskich miast najwięcej z UE pozyskało Opole - 1327 zł na mieszkańca, drugie miejsce na liście, z niespełna 1000 zł na głowę, zajmuje Zielona Góra.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum