Burger King, sieć fast-foodów planuje otwarcie nowych restauracji w Rosji, a także na Krymie. Sieć specjalizująca się w serwowaniu burgerów chce szybko przejąć rynek, z którego w zeszłym tygodniu wycofał się McDonald's.
Sieć Burger King ogłosiła plany otwarcia nowych restauracji m.in. na Krymie nad Morzem Czarnym. W zeszłym tygodniu jego konkurent McDonald's zawiesił bowiem pracę trzech lokali na Krymie (w Symferopolu, Sewastopolu i Jałcie) ze "względów operacyjnych". Władze koncernu podkreśliły jednak, że wrócą tam tak szybko, jak będzie to możliwe.
Plany ekspansji
Szef Burger Kinga w Rosji Dimitrij Medovy powiedział, że sieć sprzedająca burgery powiększy swój zasięg w tej części Europy. W Rosji przybędzie 100 nowych restauracji. Łącznie koncern będzie miał 300 placówek w tym kraju. - Planujemy również wejście na Krym, ale na razie nie możemy zdradzić kiedy do tego dojdzie - powiedział Medovy. Przedstawiciel koncernu nie zdradził też, ile restauracji może otworzyć na Krymie. Obecnie Burger King nie ma ta ani jednego lokalu. Medovy dodał, że jego firma szuka nowych miejsc, gdzie mogłaby utworzyć restauracje w tym regionie.
Światowy gigant
Burger King został założony w 1954 roku w Stanach Zjednoczonych. Obecnie ma ponad 13 tys. restauracji w 86 krajach na całym świecie. Burger King w Rosji działa od 2012 roku i w tej chwili ma tam 200 lokali.
Autor: msz/klim/ / Źródło: Ria Novosti, pravda.ru