Mimo ogłoszenia przez prezydenta Busha planu ratowania gospodarki przed recesją, piątek przyniósł na giełdzie nowojorskiej dalsze spadki. Dow Jones zakończył piątek na najniższej od 10 miesięcy wartości.
Plan Busha rozczarował inwestorów, którzy obawiają się, że może okazać się niewystarczający. Intensywnie poszukują form, które mogą okazać się bardziej odporne na spadki. Jako przykłady wymienia się IBM i General Electric.
Indeks S&P 500 spadł do najniższego poziomu od 16 miesięcy. Analitycy podkreślają, że jest to najgorsze rozpoczęcie roku na amerykańskiej giełdzie w jej historii.
Dow Jones stracił w piątek 59,51 pkt. (0,49 proc.) i spadł do 12.099,30 pkt. Było to najniższe zamknięcie tego indeksu od 10 miesięcy.
Standard & Poor's 500 obniżył się o 8,06 pkt. (0,60 proc.) do 1.325,19 pkt.
Indeks firm wysokiej technologii Nasdaq Composite także spadł - o 6,88 pkt. (0,29 proc.) do 2.340,02 pkt.
W perspektywie tygodnia Dow i Nasdaq spadły o 4,02 proc. i 4,10 proc. a S&P 500 o 5,41 proc.
Źródło: PAP, tvn24.pl