Senat USA przegłosował w piątek w nocy plan ratunkowy administracji prezydenta Baracka Obamy dla amerykańskiej gospodarki. W piątek plan, opiewający na 787 mld dolarów zaakceptowała Izba Reprezentantów. Nie poparł go jednak ani jeden Republikanin.
Pakiet uchwalono w izbie niższej stosunkiem głosów 246:183. W Senacie za ustawą głosowało 60 senatorów, przeciw - 38.
W środę Senat i Izba Reprezentantów ogłosiły, że zgodziły się na wspólny tekst ustawy, która zakłada teraz przeznaczenie na pomoc 787 miliardów dolarów. Ponad jedną trzecią tej kwoty stanowić będą ulgi podatkowe dla klasy średniej.
Kwota jest niższa niż w projekcie ustawy z 28 stycznia, przyjętym bez głosów Republikanów przez Izbę Reprezentantów (819 mld dol.) i mniejsza, niż w tekście zaakceptowanym we wtorek przez Senat (838 mld dol.).
308 mld dol. - dotacje dla amerykańskiej gospodarki, w tym 120 mld - inwestycje w naukę i infrastrukturę, a kolejne 30 mld dol. inwestycje w energetykę 267 mld dol. - bezpośrednie wsparcie dla obywateli, m.in. na zwiększenie zasiłków dla bezrobotnych i bony żywieniowe 212 mld dol. - ulgi podatkowe dla obywateli i firm plan Obamy
We wstępnych projektach gabinetu prezydenta Baracka Obamy pakiet ratunkowy miał wynieść ponad 820 mld dol.
Ulgi dla klasy średniej
Lista wydatków w "planie Obamy" jest długa. Najwięcej, bo aż 308 mld dol. ma zostać przeznaczone na dotacje dla znajdującej się w tarapatach amerykańskiej gospodarki.
120 mld z tej kwoty mają stanowić inwestycje w naukę i infrastrukturę, a kolejne 30 mld dolarów inwestycje w energetykę.
Państwo socjalne?
267 mld dol. (34 proc. całej kwoty) zostanie wydane na bezpośrednie wsparcie dla obywateli, m.in. na zwiększenie zasiłków dla bezrobotnych i bony żywieniowe dla najbiedniejszych. Reszta (212 mld dol. - 27 proc.) to ulgi podatkowe dla obywateli i firm.
Prezydent Barack Obama chciał, by zdominowany przez Demokratów Kongres jak najszybciej sfinalizował prace nad planem ratunkowym. W Senacie do uzyskania przez Demokratów większości niezbędnej do przyjęcia ustawy potrzebne są głosy trzech senatorów republikańskich.
Źródło: Reuters, PAP, bbc.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: Reuters