Największy na świecie producent oprogramowania - Microsoft złożył w poniedziałek dokumenty, które pozwolą mu po raz pierwszy w historii uzyskać pieniądze w drodze emisji obligacji. Koncern zamierza pozyskać w ten sposób 3,75 mld dolarów.
Według agencji Bloomberga, Microsoft zamierza wyemitować pięcioletnie obligacje o wartości dwóch mld dol., dziesięcioletnie o wartości jednego mld dol. i trzydziestoletnie o wartości 750 mln dol.
W przesłanym agencji komentarzu rzecznik Microsoftu napisał, że spółka potrzebuje pieniędzy. Chce skorzystać z tego, że mimo kryzysu wciąż ma najwyższy z możliwych rating (AAA), który jest oceną możliwości firmy do spłaty jej zobowiązań. Według ostatnich danych, na koniec marca koncern miał 25,3 mld dol. w gotówce i krótkoterminowych inwestycjach.
Na co? Nie wiadomo
W złożonych w poniedziałek dokumentach Microsoft informuje, że pieniądze z emisji obligacji przeznaczy na "ogólne cele działalności”, czyli np. na zwiększenie kapitału obrotowego, wykup własnych akcji lub akwizycje. A akcje Microsoftu są dla niego samego łakomym kąskiem - w ciągu roku potaniały o 34 proc. - Firma powinna skupować swoje akcje kiedy są tanie. To normalne - mówi Guy Lebas, główny ekonomista z Janney Montgomery Scott LLC.
Źródło: bloomberg.com
Źródło zdjęcia głównego: TVN24