- Nie więcej niż 230 osób może stracić pracę w PLL LOT w ramach zwolnień grupowych - poinformował rzecznik spółki Marek Kłuciński. Wiceminister skarbu Rafał Baniak dodał, że w ramach pierwszego etapu restrukturyzacji spółki z LOT-u odejdzie 360 osób.
Proces zwolnień grupowych w PLL LOT rozpocznie się 4 marca i potrwa do 30 listopada br.
- Zarząd spółki porozumiał się ze związkami zawodowymi, uzgadniając, że w ramach zwolnień grupowych w marcu z PLL LOT odejdzie 230 osób szeroko pojętego personelu naziemnego. Dodatkowo 130 pracowników skorzysta z programu dobrowolnych odejść. W sumie daje to nam 360 osób, które w marcu opuszczą firmę - powiedział w Baniak. Zaznaczył, że jest to dopiero pierwszy etap zwolnień w spółce w ramach programu restrukturyzacyjnego. - Zarząd przewoźnika pracuje nad tym programem. Jeszcze w marcu podejmie dalsze decyzje odnośnie kolejnych zwolnień w firmie. Wtedy też poinformuje o konkretnej liczbie. Cel dla zarządu, który zarysowaliśmy w styczniu, pozostaje aktualny - poinformował wiceminister.
Zgoda związków
Wcześniej przewodniczący NSZZ "Solidarność" w firmie Stefan Malczewski poinformował, że zgodnie z parafowanym przez związki porozumieniem, w ramach zwolnień grupowych pracę może stracić do 245 pracowników naziemnych. Wyjaśnił, że większość związków parafowała porozumienie; aby do niego doszło, podpisy musiały złożyć trzy reprezentatywne związki zawodowe: Solidarność, Związek Zawodowy Personelu Pokładowego oraz Związek Zawodowy Pilotów Komunikacyjnych. W spółce działa dziewięć związków.
Skala zwolnień
W połowie lutego nowy prezes spółki Sebastian Mikosz zapowiedział zwolnienia pracowników spółki. - Wysłaliśmy do Powiatowego Urzędu Pracy informację o liczbie pracowników przewidzianych do zwolnienia. Ile z tych osób zostanie zwolnionych, tego nie wiem. Prowadzimy dialog społeczny - powiedział wówczas. Chodzi o ponad 560 pracowników. Na koniec 2012 roku spółka zatrudniała 2063 osoby, w tym 413 pilotów, 642 pracowników personelu pokładowego. 855 osób pracowało w kraju, a 153 osoby - za granicą.
Trudna sytuacja
Polskie Linie Lotnicze LOT znajdują się w trudnej sytuacji finansowej. Z wyliczeń spółki przed audytem, które w ubiegłym tygodniu przekazał resort skarbu, wynika, że za ubiegły rok miała ona stratę w wysokości 157,1 mln zł netto, a na działalności podstawowej strata wyniosła 115,1 mln zł. Dodatkowo spółka ponosi koszty z powodu uziemienia dreamlinerów, które sięgaja już kilkunastu mln zł. Za 2011 rok spółka miała stratę w wysokości 145,7 mln zł. Pod koniec grudnia 2012 r. PLL LOT otrzymały 400 mln zł na ratowanie spółki. Pieniądze te - jak tłumaczył resort skarbu - spółka przeznaczyła na spłatę przeterminowanych zobowiązań (318 mln zł) i pokrycie strat operacyjnych. Do końca stycznia firma wydała już 331,8 mln z
Autor: adsz/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24