Łączenie spółek, obligacje, likwidacja deputatów. Sprawdzamy, co uratuje polski węgiel

[object Object]
Węgiel kamienny w Polsce
wideo 2/5

- Źródłem wszystkich patologii w branży górniczej jest trwała nierentowność tego sektora - uważają zgodnie zapytani przez tvn24bis.pl znawcy branży. Co do jego przyczyny eksperci i związkowcy mają już jednak odmienne zdanie. Ci pierwsi widzą ją w przywilejach, które zawyżają ceny węgla. - To nie tu leży problem, ale w dużej liczbie pośredników w obrocie węglem - odpowiadają przedstawiciele branży górniczej.

W PRL zawód górnika cieszył się wysokim uznaniem. Uznawano, że górnik wykonuje "ciężką pracę w często niebezpiecznych warunkach", ale atrakcyjną finansowo, wiążącą się z licznymi przywilejami i mającą szczególne znaczenie dla gospodarki narodowej.

Nie bez znaczenia był tu przedstawiany przez propagandę wizerunek pracujących pod ziemią, jako „opoki rozwoju polskiego przemysłu”. Jeszcze w 1987 r. górnik cieszył się dużym poważeniem 83 proc. społeczeństwa.

Rynkowe realia

Wraz z okresem transformacji społeczno-gospodarczej, uległy zmianie zarówno sytuacja górników, jak i postrzeganie ich przez resztę obywateli. Coraz częstsze stało się przekonanie, że przedstawiciele tego zawodu wykazali brak elastyczności w dostosowaniu się do warunków gospodarki rynkowej. Trzeba jednak przyznać, że proces ten był dla branży bolesny.

W latach 1993-2006 zwolniono blisko 200 tys. osób i zlikwidowano 40 kopalń. Pozostałe połączono, by stworzyć silne, zdolne do konkurencji na światowych rynkach spółki. Temu procesowi towarzyszyły strajki i protesty w obronie miejsc pracy, przywilejów czy po prostu całej branży. To spowodowało, że autorytet zawodu górnika znacznie się obniżył sięgając w 1993 r. 37 proc. - jednego z najniższych poziomów w historii badań CBOS.

W kolejnych latach Polacy znów zaczęli doceniać górniczą profesję. W listopadzie 2013 r. cieszyła się ona dużym poważaniem 80 proc. społeczeństwa. W tym czasie sytuacja finansowa górników uległa jednak przeobrażeniu. Dotknęła ich reforma emerytalna przewidująca wcześniejsze odejście z pracy, ale tylko dla osób, które pracowały pod ziemią.

Nowo zatrudnieni, np. w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, nie mają już co liczyć na „czternastki”, czy deputaty węglowe, a prawo do Barbórki zyskują dopiero po przepracowaniu dwóch lat. Z kolei w Kompanii Węglowej, na trzy lata zamrożono wypłaty 14. pensji dla pracowników administracji, zlikwidowano też fundusz motywacyjny i dopłaty do chorobowego. Obie spółki chcą też zmniejszyć wysokość deputatów.

To odpowiedź na spadającą sprzedaż z powodu importu przez dotychczasowych odbiorców tańszego surowca z zagranicy. Pierwszy kwartał 2014 r. stał w sektorze pod znakiem 143,8 mln zł straty. Zarówno związkowcy, jak i politycy i eksperci co do jednego są zgodni: głębokie reformy są konieczne. Problem w tym, że każda z tych grup, inaczej widzi źródła problemów i przyszłość polskiego węgla.

Sektor górniczy studnią bez dna

- Źródłem wszystkich patologii w branży górniczej jest trwała nierentowność tego sektora na przestrzeni ostatnich dwóch dekad - uważa dr Krzysztof Księżopolski, adiunkt w Zakładzie Ekonomii Politycznej Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW.

Przytacza przy tym wnioski z raportu „Ukryty rachunek za węgiel” opracowanego przez Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych. Wynika z niego, że w latach 1990-2012 państwo dopłaciło do górnictwa węglowego ok. 136 miliardów złotych w ramach różnego rodzaju dotacji dla spółek, deputatów węglowych oraz subsydiów do emerytur i rent. „Gdybyśmy dodali do tego rachunku koszty poniesione przez społeczeństwo w postaci gorszego stanu zdrowia i śmiertelności, to podniósłby się on co najmniej o kolejne 700 mld, a w pesymistycznym wariancie nawet o 2,2 biliona złotych" - czytamy w analizie.

- Podawane kwoty są oszałamiające biorąc pod uwagę, iż na naukę 2013 roku przeznaczono nie całe siedem miliardów złotych. Otrzymując w różnej formie takie środki ani spółki zarządzające kopalniami, ani pojedyncze kopalnie nie mają bodźca do wprowadzania efektywnych metod zarządzania, przygotowania długoterminowych strategii rozwoju i sprzedaży - podsumowuje dr Księżopolski.

- Obecny system jest nie do utrzymania. Dofinansowania to tylko ucieczka naprzód - stwierdził z kolei Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny serwisu Biznes Alert. jego zdaniem konieczne są zwolnienia i cięcia przywilejów. W tym ostatnim przypadku podbijają je wysokie koszty pracy, na które składają się wynagrodzenia i przywileje.

- Obecnie w polskiej branży wydobywczej koszty pracy stanowią przeszło 50 proc. łącznych kosztów i są ponad dwukrotnie wyższe niż w Rosji. Co więcej, realne ceny krajowego węgla napędzał na przestrzeni lat głównie wzrost kosztów wydobycia, które w latach 2003-2011 rosły średnio o około 10 proc. rocznie. To ponad trzy razy szybciej niż inflacja. W takiej sytuacji nawet polscy odbiorcy woleliby kupować surowiec u zagranicznych dostawców - alarmuje proszący o zachowanie anonimowości analityk sektora energetycznego. - Do tego dochodzi szereg kosztownych przywilejów: barbórki, deputaty węglowe, nagrody jubileuszowe, odprawy emerytalne, z których część wypłacana jest nawet, gdy górnik nie pracuje już w spółce, np. deputat dla emerytów - dodaje. Jego zdaniem rozwiązaniem mogłoby być uelastycznienie wynagrodzeń i częściowe powiązanie ich z wynikami osiąganymi przez kopalnię czy spółkę.

Dotowanie nierentownych

Znawcy branży zwracają uwagę na jeszcze jedną kwestię, jaką jest utrzymywanie „na siłę” niektórych kopalni wchodzących w skład głównych koncernów, ale nieefektywnych z powodu głębokości złóż. - Na konkurencyjnych rynkach, w Australii czy RPA, kopalnie o takich parametrach są po prostu zamykane. Natomiast w Polsce zyski wypracowywane przez dochodowe kopalnie są wykorzystywane do tego, by pokrywać straty kopalń niedochodowych. W efekcie lepsze kopalnie nie są dofinansowywane, a kondycja finansowa firm górniczych stale się pogarsza - przyznał w rozmowie z tvn24bis.pl pragnący zachować anonimowość ekspert z branży.

- Niestety, kolejne rządy skupione są przede wszystkim na doraźnych akcjach ratunkowych i boją się wziąć na siebie ryzyko polityczne, wynikające z konieczności zamknięcia części nierentownych kopalni – dodaje dr Księżopolski z Uniwersytetu Warszawskiego. Zgadza się z nim analityk rynku energetycznego Maciej Sankowski. - Mam wrażenie, że rząd realizuje strategię kupowania czasu, a tu trzeba zdecydowanych działań. Na początek odcięcie spółek zewnętrznych żyjących z kopalń plus cięcia w administracji – stwierdził w rozmowie z tvn24bis.pl.

Koniec z subwencjami?

Wstrzymanie subwencji i przywilejów może okazać się dla rządu tak trudne, jak trudna jest sytuacja całego sektora. Eksperci z którymi rozmawialiśmy są zgodni, że im wyższe będą np. subwencje, tym dłużej będziemy utrzymywali „obecną fikcję”. Niski poziom zaufania do polityków ogranicza jednak możliwość zaproponowania np. górnikom ze Śląska takich programów rozwojowych, które w sposób efektywny generowałyby miejsca pracy. - Górnicy chcą pracy, która zapewni im godne życie. Obecnie jedyną perspektywą, którą mają jest ochrona już istniejących stanowisk. Wydaje mi się, iż dla Śląska, całej Polski i Unii Europejskiej korzyści przyniesie budowa gospodarki niskoemisyjnej, która przyczyni się do zwiększenia ilości i jakości miejsc pracy. To niewątpliwa szansa dla nas wszystkich, również z miejscem w perspektywie średnioterminowej dla górnictwa – stwierdził dr Księżopolski.

Wyścig z czasem

W perspektywie średnioterminowej sektor nie jest skazany na klęskę, ale w długoterminowej już tak. Nie ma co się jednak łudzić, że pozytywne zmiany nastąpią w perspektywie roku czy jednej kadencji parlamentu. Procesy zmian w sektorach energetycznych są bowiem procesami 20-, 30- letnimi. - Należy wpisać branżę górniczą w strategię bezpieczeństwa energetycznego redukując stopniowo udzielane dotacje w perspektywie 2030-2050. Trzeba dać sektorowi czas na zmiany i z żelazną konsekwencją je realizować, a do tego konieczny jest konsensus zarówno partii politycznych, organizacji pozarządowych, jak również przemysłu – rekomenduje dr Księżopolski.

Zdaniem Oktawiana Zająca, partnera w firmie doradczej Boston Consulting Group, „o łatwych receptach dla sektora górniczego możemy zapomnieć”. Podobnego zdania jest Wojciech Jakóbik z serwisu Biznes Alert. - Receptą jest tylko restrukturyzacja i trudne reformy. Unikanie ich to odwlekanie nieuchronnego - przyznał w rozmowie z tvn24bis.pl.

Związkowcy i łączenie spółek

Tyle eksperci, a co proponują górnicy? Stanowisko związkowców jest niezmienne: wszelkie programy naprawcze muszą dotyczyć organizacji i sposobu finansowania firm z branży, a nie obciążać kosztami cięć szeregowych pracowników. Podkreślają, że praca pod ziemią jest ciężka i należy się za nią solidne wynagrodzenie. Sprzeciwiają się przy tym likwidacjom miejsc pracy, nawet w zamian za wysokie odprawy.

Ich zdaniem, polski węgiel byłby konkurencyjny, ale nie przez obniżenie kosztów pracy, ale w skutek wyeliminowania pośredników w obrocie czarnym surowcem. - Najlepszym z punktu widzenia zarówno producentów, jak i kupujących byłby taki system sprzedaży, w którym transakcja odbywałaby się praktycznie bezpośrednio - powiedział Jarosław Grzesik, przewodniczący górniczej "Solidarności" po jednym ze spotkań związkowców z rządem. Stąd propozycja stworzenia państwowej spółki handlującej węglem.

- Najważniejszą kwestią jest teraz płynność finansowa spółek węglowych - podkreśla z kolei Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce. W ubiegłym roku z powodu spadu sprzedaży węgla i jego cen, sama tylko Kompania Węglowa straciła ponad 1 mld zł. Reakcją rządu na ten postulat jest pomysł euroobligacji, jednak związkowcy są jemu przeciwni. Ich zdaniem groziłoby to przejęciem sektora przez międzynarodowy kapitał. Zgadzają się jednak, by rozważyć kwestię emisji krajowych obligacji.

W dyskusji na temat sposobów ratowania sektora górniczego, związkowcy coraz częściej wymienią także pomysł połączenia kopalń ze spółkami energetycznymi, które są największymi konsumentami węgla. - Ważne jednak, żeby taka decyzja nie spowodowała rezygnacji z działań restrukturyzacyjnych, których polskie górnictwo niezbędnie potrzebuje – podsumowuje jeden z naszych rozmówców.

Kolejne spotkanie premiera Donalda Tuska z przedstawicielami górniczych związków zawodowych zaplanowano na 25 lipca. Według zapowiedzi, mają na nim zostać ustalone konkretne sposoby ratowania polskiego węgla.

Autor: Radosław Fellner / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: www.kwsa.pl

Pozostałe wiadomości

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET