Zdaniem prezesa GUS drugi kwartał jest zawsze korzystniejszy z punktu widzenia rynku pracy oraz z punktu widzenia popytu gospodarstw domowych.
- W drugim kwartale tego roku możliwa jest poprawa popytu gospodarstw domowych i sezonowa poprawa wskaźników bezrobocia i zatrudnienia - powiedział Józef Oleński. - Zawsze drugi kwartał jest lepszy jeśli chodzi o bezrobocie i zatrudnienie. Rośnie popyt na pracę w rolnictwie, w budownictwie, zaczyna się pojawiać turystyka. Pojawi się ileś tysięcy miejsc pracy na Wybrzeżu, Mazurach, w górach. To powinno być zaobserwowane - dodał.
Lato w gospodarce
Józef Oleński podkreśla, że ożywienie gospodarcze letnich miesięcy nie przesądza o ogólnej sytuacji, ale daje podstawy do pozytywnych prognoz. - To jest tylko część gospodarki. Są to na ogół małe i średnie przedsiębiorstwa działające w sektorze usług, ale i produkcji także. Transport powinien się również ożywić - wylicza Oleński. Podkreśla, że czynnikiem, jeśli chodzi o przemysł, pokazującym przyszłe tendencje, są tzw. dane śladowe, czyli zużycie energii.- Trzeba analizować, gdzie spadł popyt na energię. Energia, po przeanalizowaniu struktury zużycia, i transport są danymi śladowymi, za pomocą których możemy stosunkowo wcześnie obserwować trendy, zanim otrzymamy twarde dane o produkcji sprzedanej przemysłu, to już wcześniej obserwujemy co się dzieje - wyjaśnił prezes GUS.
Gospodarka wczoraj, dziś i jutro
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że stopa bezrobocia w maju wyniosła 10,8 proc. wobec 11 proc. zanotowanych w kwietniu. Resort pracy liczy, że taki poziom bezrobocia ustabilizuje się przynajmniej do końca lata. Pesymistyczne prognozy analityków MPiPS wskazują, że bezrobocie na koniec roku sięgnie 12-12,5 proc.
Z danych GUS wynika, że produkcja przemysłowa w kwietniu 2009 roku spadła o 12,4 proc. rok do roku, po spadku o 1,9 proc. w ujęciu rocznym w marcu, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 7,1 proc. Wiceminister finansów Ludwik Kotecki poinformował pod koniec maja, że MF spodziewa się, że dalsze spadki produkcji będą jednocyfrowe.
GUS podał, że PKB wzrósł w I kwartale 2009 roku o 0,8 proc. w ujęciu rocznym. Wg Eurostatu było to ponad dwa razy tyle. Resort finansów szacuje, że wzrost PKB w tym roku będzie w przedziale 0-1 proc.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24