Resort finansów ma pomysł jak pomóc emerytom. Trwają prace nad nową ustawą o tzw. odwróconej hipotece. Starsze osoby zyskają możliwość zaciągnięcia kredytu, który zostanie... spłacony po ich śmierci - pisze "Rzeczpospolita". Warunek jest jeden: trzeba w zamian oddać posiadaną nieruchomość, np. mieszkanie.
Projekt Ministerstwa Finansów wprowadza instytucję tzw. odwróconej hipoteki. Z przepisów tych mogłyby skorzystać osoby starsze, które są właścicielami atrakcyjnych nieruchomości. Tacy klienci mogliby zaciągnąć kredyt w banku świadczącym tego typu usługi.
Według informacji "Rz", projekt jest bliski ukończenia i niebawem trafi do uzgodnień międzyresortowych.
Spłata kredytu po śmierci
Spłata pożyczki zostałaby odroczona w czasie - aż do śmierci kredytobiorcy. Wtedy bank sprzedawałby jego dom lub mieszkanie, a z uzyskanej kwoty pokrywał swoje roszczenia.
Na tych zmianach mają skorzystać przede wszystkim emeryci. Zaciągnięty kredyt może być wypłacany w ratach lub jednorazowo. Taki zastrzyk gotówki może wesprzeć zbyt niską emeryturę.
Należy jednak pamiętać, że zastawiona w ten sposób nieruchomość nie może być przekazana w spadku.
Instytucja odwróconej hipoteki od lat funkcjonuje już w Wielkiej Brytanii i USA.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu