Świąteczny karp będzie o ponad 20 procent droższy niż rok temu - zapowiadają producenci. Powodem jest brak unijnych dotacji dla hodowców ryb słodkowodnych oraz wzrost cen zboża.
Zboża stanowią podstawową karmę dla karpi, a w porównaniu z ubiegłym rokiem podrożały one prawie dwukrotnie.
Polska ma największą powierzchnię stawów rybnych w Europie i produkuje najwięcej karpi w UE – ponad 22 tys. ton rocznie.
"Karpiowe żniwa" zaczynają się w końcu października, kiedy ryby przenoszone są do mniejszych basenów, skąd właśnie teraz, w grudniu wyjeżdżają do hurtowni i sklepów.
Gospodarstwa rybackie sprzedały już prawie całą rybę przeznaczoną na świąteczne stoły.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES