- Czerwiec będzie kolejnym miesiącem spadku stopy bezrobocia - uważa wiceminister pracy Czesława Ostrowska. Jak dodaje, jest to zarówno zasługa ruszenia rynku pracy sezonowej, jak i strategii przedsiębiorstw. Tę ostatnią przyczynę poprawy wydaje się też potwierdzać najnowszy raport NBP na ten temat.
- Czerwiec będzie kolejnym miesiącem spadku stopy bezrobocia rejestrowanego. Oczywiście główną rolę odgrywają tutaj czynniki o charakterze sezonowym. Jednak także z badań Manpower dotyczących zatrudnienia wynika, że przedsiębiorcy chcą tworzyć nowe miejsca pracy, co jest optymistycznym sygnałem - powiedziała PAP Ostrowska.
Czerwiec będzie kolejnym miesiącem spadku stopy bezrobocia rejestrowanego. Oczywiście główną rolę odgrywają tutaj czynniki o charakterze sezonowym. Jednak także z badań Manpower dotyczących zatrudnienia wynika, że przedsiębiorcy chcą tworzyć nowe miejsca pracy, co jest optymistycznym sygnałem ostrowska o pracy
Resort pracy szacuje, że stopa bezrobocia w maju spadła do 12,2 proc. z 12,6 proc. w kwietniu. Dane dotyczące majowego bezrobocia Główny Urząd Statystyczny poda w środę 21 czerwca o godz. 10.00.
Rynek się stabilizuje
Przewidywania resortu pracy dotyczące czerwca, ale i kolejnych miesięcy wydają się potwierdzać wyniki badań. Czerwcowy barometr Manpower wskazuje na stabilny wzrost intencji do zatrudniania w III kwartale tego roku. Z raportu wynika, że wśród 751 przebadanych w Polsce pracodawców 22 proc. deklaruje zwiększenie zatrudnienia w najbliższym kwartale, osiem proc. redukcję etatów, a 67 proc. nie planuje zmian.
Podobne wnioski płyną z przeglądu dotychczasowej sytuacji na rynku, jakiej dokonał Narodowy Bank Polski. - Aktualne dane wskazują na przyspieszenie wzrostu zatrudnienia w gospodarce i sektorze przedsiębiorstw, dzieje się tak głównie za sprawą stabilizacji warunków pracy - wynika z opublikowanego we wtorek przez NBP kwartalnego raportu na temat rynku pracy.
Eksperci NBP podkreślają, że stopa bezrobocia BAEL (Badania Ekonomicznej Aktywności Ludności) w I kw. 2011 roku wyraźnie spadła, do czego przyczynił się zarówno wyższy wzrost liczby pracujących, jak również słabszy wzrost podaży pracy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24