Kurs, po którym banki komercyjne przeliczają złotego na franka jest nieco mniej korzystny niż ten wyznaczany przez Narodowy Bank Polski. O tym, jak negocjować z bankiem korzystniejszą wymianę według zasad NBP wyjaśniliśmy w programie „Sposób na Franka” w TVN24 Biznes i Świat.
W programie "Sposób na Franka" Paweł Blajer wraz z ekspertami wyjaśnia wątpliwości dotyczące wysokiego kursu franka. Pani Małgorzata, która ma kredyt w tej walucie w banku Santander pyta, czy może pójść do banku i wynegocjować, aby jej rata była obliczana po kursie Narodowego Banku Polskiego, a nie po tym proponowany przez prywatne banki.
Bezpieczny aneks
- Jest to możliwe. Niektóre banki zdecydowały się już na to, żeby zawierać aneksy do umów kredytowych i umożliwiają klientom spłacanie kredytu walutowego po średnim kursie NBP - powiedział radca prawny Krzysztof Rąpała. - Niezależnie od tego, pani Małgorzata może nabyć walutę na rynku i spłacić bezpośrednio ratę kredytową w tej walucie, w której był udzielany kredyt - radzi Rąpała. Podkreśla, że trzeba zadbać o to, żeby ustalenie z bankiem, że kredyt będzie spłacany po średnim kursie NBP miało odzwierciedlenia w dokumencie. - Może to być zawiadomienie ze strony banku, które ten wyda w konsekwencji złożenia przez nas wniosku. Może to być też aneks do umowy kredytowej, ale musimy się liczyć, że aneks będzie nas kosztował kilkaset złotych. Banki zgodnie z taryfami opłat kredytowych naliczają często dodatkowe opłaty - wyjaśnia.
Zaznacza, że aneks do umowy kredytowej jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem, dzięki któremu będziemy mieć pewność, że kurs się nie zmieni.
Zarabianie na kursach
Z kolei pan Sławomir pyta, czy bank miał prawo przeliczyć wartość przyznanego kredytu po kursie kupna, a następnie wymagać płatności rat po kursie sprzedaży? - Taka sytuacja, gdzie bank poza oprocentowaniem, zarabia dodatkowo na różnicach kursowych nie jest do końca prawidłową sytuacją. Orzecznictwo ostatnich miesięcy wskazuje na to, że sądy idą w kierunku tego, aby uniemożliwić bankom zarabianie na różnicach kursowych - tłumaczył Rąpała. Jego zdaniem, pan Sławomir powinien zwrócić się do banku, aby ustalić korzystniejszy dla siebie kurs, względnie ustalić ratę po średnim kursie NBP. - Chodzi o to, żeby bank, poza oprocentowaniem, nie zarabiał dodatkowo na przeliczaniu waluty - dodał gość Pawła Blajera.
Program "Sposób na Franka" od poniedziałku do piątku w TVN24 Biznes i Świat o godz. 18.00
Autor: tol / Źródło: TVN24 Biznes i Świat