Kredyt hipoteczny często bierzemy wspólnie z małżonkiem, wiążemy się tym samym z bankiem nawet na 30 lat. Małżeństwo jednak może nie przetrwać takiej próby czasu, a zobowiązanie zostaje. Jak wygląda spłata kredytu we frankach w takich okolicznościach wyjaśnia Paweł Blajer.
- W trakcie rozwodu musimy ustalić kilka kwestii, m.in. podział majątku i tego, co będzie działo się z długami, które zaciągnęliśmy w trakcie trwania związku małżeńskiego - mówi radczyni prawna Marta Rupieta. Z reguły jest tak, że zapada wyrok rozwodowy i później dochodzi do podziału majątku. - Podział majątku jest prostszy, jeżeli byli już małżonkowie są w zgodzie i nie mają sporu, co do tego jak podzielić majątek i jak podzielić zobowiązania wynikające z kredytu - dodaje.
Co, gdy nie ma intercyzy?
Sąd w pierwszej kolejności będzie rozstrzygał, czy jest możliwość sprzedaży nieruchomości. - Sprzedaż mieszkania będzie pewnie ekonomicznie nieopłacalna - zauważa Rupieta. Przy obecnym kursie franka, kredyt w większości przypadków będzie przewyższał jego wartość.
Trzeba jednak pamiętać, że ani rozwód, ani porozumienie, ani wyrok sądowy o przydziale mieszkania i zwolnieniu ze zobowiązania dla jednego z małżonków, nie skutkuje wobec banku. W dalszym ciągu bank jest uprawniony do dochodzenia i żądania spłaty rat kredytu wynikających z umowy wobec dwóch współmałżonków.
Warto w takiej sytuacji pójść do banku - szczególnie, gdy mamy tak wysoki kurs franka - i spróbować renegocjować umowę. Po pierwsze, żeby ustalić jednego kredytobiorcę. Oczywiście, bank w takiej sytuacji będzie ponownie prowadził proces decyzyjny. - Jeżeli okazałoby się, że nie mamy zdolności kredytowej, może poprosić o dodatkowe zabezpieczenie lub o znalezienie osoby, która przystąpi do długu z jedną osobą. Może być to nowy partner. Bank nie ma żadnego obowiązku żeby wyrazić na to zgodę - zaznacza radczyni prawna Marta Rupieta.
Sytuacja materialna byłego współmałżonka
Nie ma takiego prawa, które przewidywałoby z automatu wprowadzać mechanizmy pomocnicze, jeżeli druga strona ma gorszą sytuację materialną po rozwodzie, czy na skutek rozwodu. - Bank będzie podejmował decyzję w oparciu o aktualną zdolność kredytową każdego z kredytobiorców. To kwestia wewnętrznej polityki banku i podejścia do klientów - mówi Rupieta.
Co w sytuacji, gdy przy podziale majątku, sąd zdecyduje o przyznaniu jednemu ze współmałżonków mieszkania i jednoczesne przejęcie kredytu, a bank nie wyraża zgody na zmiany? - Osoba, która została wyłączona z spłaty kredytu, może poprzez roszczenie regresowe domagać się zwrotu pieniędzy, które zapłaciła po wyroku - zauważa radczyni prawna Marta Rupieta. Trzeba pamiętać, że przewalutowanie, wprowadzenie ujemnego liboru, wydłużenie okresu kredytowania, zależy od woli banku i współdziałania, czyli porozumienia byłych współmałżonków.
"Sposób na franka" w TVN24 Biznes i Świat od poniedziałku do piątku o 18.00.
Autor: mb
Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ | mb