Przeniesienie obligacyjnej części kapitału OFE do ZUS, dobrowolność wyboru oraz tzw. suwak bezpieczeństwa to nie jedyne propozycje zmian w systemie emerytalnym. Rząd chce też zachęcić Polaków do odkładania w III filarze - wynika z dokumentu, do którego dotarła TVN CNBC. Ma to na celu "zwiększenie motywacji osób aktywnych zawodowo do dobrowolnego oszczędzania z myślą o emeryturze".
Dokument to podsumowanie przeglądu systemu emerytalnego, którego dokonał rząd oraz prezentacja zmian w emeryturach. Zgodnie z przepisami rząd był zobowiązany do dokonania takiego przeglądu po tym, jak w 2011 r. dokonano pierwszych zmian w OFE.
Więcej samodzielnie
W dokumencie, do którego dotarła TVN CNBC rząd szczegółowo opisuje proces analizy systemu emerytalnego. Przedstawia informacje o liczbie ubezpieczonych i środkach zgromadzonych przez Polaków. Jednak zasadniczą częścią dokumentu jest lista propozycji zmian w systemie emerytalnym. Większość z nich poznaliśmy podczas niedawnej konferencji premiera i ministra finansów. Ciekawym i dotąd niezbyt szeroko omawianym punktem jest "Stymulacja III filaru – zmiany w IKZE".
Rząd chce, aby w tzw. III filarze oszczędzało na emeryturę zdecydowanie więcej Polaków. "Mając na uwadze bardzo słabe efekty wprowadzonych rozwiązań konieczne jest dokonanie zmian w regulacjach dotyczących IKZE, mających na celu zwiększenie motywacji osób aktywnych zawodowo do dobrowolnego oszczędzania z myślą o emeryturze" - czytamy w dokumencie.
Jak to osiągnąć? Według rządzących konieczne jest wprowadzenie kilku elementów. Po pierwsze - oszczędzanie w IKZE musi wiązać się z motywującymi rozwiązaniami podatkowymi. Rząd proponuje zryczałtowany podatek dochodowy w miejsce obecnie obowiązującego opodatkowania wypłaty z IKZE wg skali PIT.
Po drugie: "wprowadzenie limitu kwotowego wpłat na IKZE, jednakowego dla wszystkich w wysokości podobnej do obecnie obowiązującego maksymalnego rocznego limitu wpłat na konto IKZE". Dziś to ok. 4000 zł.
I po trzecie: wprowadzenie możliwości inwestowania na koncie IKZE we wszystkie oferowane przez Skarb Państwa obligacje detaliczne.
Liczby
W dokumencie rząd podaje, że 31 grudnia 2012 roku instytucje finansowe prowadziły łącznie 496 821 Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego, a łączna wartość zgromadzonych aktywów na tych kontach wyniosła 52,8 mln zł. Dodatkowo, "na ogólną liczbę 496 821 funkcjonujących na koniec grudnia 2012 r. IKZE, jedynie na 32 837 kont dokonano chociaż jednej wpłaty (ok. 6,6 proc. IKZE było kontami aktywnymi)".
Rząd informuje też, że przeciętna wpłata oszczędzającego w IKZE wyniosła 800 zł (600 zł w zakładach ubezpieczeń; 1,7 tys. zł w funduszach inwestycyjnych; w podmiotach prowadzących działalność maklerską 3,3 tys. zł; w Spółdzielczej Grupie Bankowej 2,5 tys. zł; a w dobrowolnych funduszach emerytalnych 700 zł).
Co więcej, w 2012 r. - według danych rządu - instytucje finansowe prowadzące konta zrealizowały 17 wypłat w formie jednorazowej, na łączną kwotę 2 tys. zł.
Dla porównania, na koniec 2012 r. do otwartych funduszy emerytalnych (OFE) należało 15,9 mln członków.
IKE i IKZE
Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) to dodatkowe, obok już istniejącego Indywidualnego Konta Emerytalnego (IKE). IKZE zostało wprowadzone ustawą z 2011 roku. Różnica między nimi polega na tym, że w IKZE zastosowano specjalną preferencję podatkową - możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania wpłat na to konto. Opodatkowaniu podlega tu wypłata z IKZE po zakończeniu okresu oszczędzania, zwrot środków zgromadzonych na tym koncie oraz wypłata środków osobie uprawnionej, po śmierci oszczędzającego.
Natomiast w przypadku IKE na konto wpłacane są środki już po opodatkowaniu, a wypłata zarówno dla oszczędzających, jak i uprawnionych jest zwolniona z podatku dochodowego.
Różnic jest więcej. Zgodnie z obecnymi przepisami w przypadku IKE limit wpłat jest ustalony kwotowo na dany rok i taki sam dla wszystkich. Z kolei w przypadku IKZE wpłaty zależne są "od wysokości kwoty stanowiącej podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne" za rok poprzedni. Oznacza to, że im więcej zarabiamy, tym większą mamy podstawę składki, a tym samym na konto może wpływać więcej pieniędzy.
Prawo do wpłat na IKZE przysługuje osobie, która ukończyła 16 lat. IKZE można założyć bez względu na to, czy posiada się już IKE.
Autor: mn/rs / Źródło: tvn24.pl