Dwie znane z niedawnych cyberataków grupy hakerów - LulzSec i Anonymous - połączą siły, by atakować rządy, banki i ważne instytucje. Ich akcja ma kod: Operacja Anty-Bezpieczeństwo - pisze poniedziałkowy "Los Angeles Times" na swoich stronach internetowych. Hakerzy z obydwu grup nazywają swoją akcję walką z korupcją oraz cenzurowaniem internetu.
LulzSec zasłynął ostatnio z ataków na systemy informatyczne Senatu USA, CIA, FBI, firmy Sony i brytyjskich specjalnych oddziałów policji do walki z przestępczością zorganizowaną. Grupa Anonymous z kolei atakowała rządy i duże korporacje, jak Visa i MasterCard.
Cel to przecieki
Jak pisze gazeta na podstawie komunikatów grup zamieszczanych w serwisie Twitter, w ramach wspólnej akcji internetowego sabotażu Anonymous i LulzSec mają zamiar doprowadzać do wycieków poufnych rządowych informacji.
Hakerzy, którzy sami uważają się za politycznych demaskatorów, doczekali się jednak ataku kontr-hakerów. W sobotę pojawił się w sieci portal internetowy pod nazwą "LulzSec Exposed", który ujawnia informacje na temat członków grup hakerskich. Według "Los Angeles Times" blogi na tym portalu prowadzą anonimowo obrońcy ofiar internetowej partyzantki, którzy używają wspólnie pseudonimu Web Ninjas.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu/TekToNick