Wygrana województwa mazowieckiego przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie tzw. janosikowego ośmieliła samorządy do zaostrzenia walki z Ministerstwem Finansów o pieniądze.
Fronty tej wojny są dwa: "janosikowe" i niedofinansowanie zadań zleconych. Na pierwszym z nich do tej pory ministerstwo spierało się głównie z samorządem wojewódzkim Mazowsza. Teraz dołączają kolejni przeciwnicy - informuje we wtorek „Dziennik Gazeta Prawna”.
Grupa dziesięciu mazowieckich powiatów założyła koalicję, która przygotuje wspólną, kolejną skargę do trybunału w sprawie "janosikowego". Pewniej czuje się też Lubin, który w lutym zapowiedział, że nie wpłaci 2,4 mln zł tegorocznej daniny. Miasto zamierza się odwołać od ostatniej decyzji regionalnej izby obrachunkowej, która nakazała mu wypłacić styczniową i lutową ratę.
Ministerstwo idzie na ustępstwa
Resort finansów, widząc rosnący opór, zaczyna się zgadzać na drobne ustępstwa. Zastanawia się, jak zmienić sposób wyliczania wysokości rządowej dotacji na wykonywanie zadań zleconych.
"Janosikowe" to systemem subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części swoich dochodów na rzecz biedniejszych. Spośród województw jedynym płatnikiem netto "janosikowego" jest Mazowsze.
Trybunał Konstytucyjny uznał "janosikowe" za niezgodny z konstytucją.
Autor: ToL/Klim / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Archiwum