Energetyka, chemia, ochrona środowiska. Chińczycy szukają partnerów w Polsce

Jak podkreślił podczas Handlowo-Inwestycyjnego Forum Shandong-Polska prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman, Shandong jest trzecią prowincją w Chinach pod względem potencjału gospodarczego, a także centrum przemysłu ciężkiego, w tym górnictwa oraz upraw warzyw. - Chcemy, by firmy z Shandong korzystały z dobrego klimatu inwestycyjnego w Polsce, by chińskie firmy uczestniczyły w tworzeniu nowych miejsc pracy, a także w procesie reindustrializacji Polski - zaznaczył szef PAIiIZ. Wyraził nadzieję, że poniedziałkowe spotkanie w Warszawie pomoże chińskiemu biznesowi poznać potencjał gospodarczy Polski, a polskim firmom - możliwości inwestycyjne Shandong.

Wiceminister gospodarki Grażyna Henclewska zauważyła, że Chiny są największym partnerem handlowym Polski w Azji. - Jesteśmy zainteresowani rozwijaniem współpracy również z prowincjami - zaznaczyła. Oceniła, że perspektywicznymi obszarami polsko-chińskiej współpracy gospodarczej są: ochrona środowiska, energetyka, przemysł metalurgiczny, maszynowy, chemiczny, rolno-spożywczy, budownictwo, transport i górnictwo. - To są tematy, które dzisiaj będą przedmiotem rozmów biznesowych - stwierdziła. Dodała, że ważne dla Polski są też "wszystkie formy współpracy związane z nowoczesnymi technologiami". - Polska w Unii Europejskiej jest liderem, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy. Od ponad 20 lat nieustannie notujemy pozytywny wzrost PKB - podkreśliła, zwracając się do chińskiego biznesu. Również wicegubernator prowincji Shandong Xia Geng przyznał, że w ostatnich latach Polska jest największym partnerem Chin w Europie środkowo-wschodniej. Mówił, że widzi potencjał naszego kraju np. w sektorach: spożywczym, maszynowym, farmaceutycznym, usług IT.

Z danych resortu gospodarki wynika, że w 2013 roku eksport polskich towarów do Chin wyniósł 2,1 mld dol., a import chińskich towarów do Polski to ponad 19 mld dol. - W najbliższych pięciu latach powinniśmy podwoić obroty handlowe między Chinami a regionem Europy środkowo-wschodnej, w tym z Polską - stwierdził Xia Geng. Wicegubernator prowincji Shandong liczy na wzmocnienie współpracy polskich firm z chińskimi. - Polskie firmy związane z ochroną środowiska zapraszamy do naszej prowincji. Mam nadzieję, że nasze kontakty z przedsiębiorstwami Mazowsza będą silniejsze - podkreślił. Geng wyraził nadzieję na pogłębienie kontaktów obu krajach również w zakresie kultury i edukacji. O tym, że Chiny były, są i będą kluczowym partnerem politycznym i gospodarczym Polski w Azji mówiła wiceminister spraw zagranicznych Katarzyna Kacperczyk. - Będziemy wspierać tę współpracę - oświadczyła. Przypomniała, że w 2011 r. ustanowiono strategiczne partnerstwo między Polską a Chinami i od tego czasu stosunki obu krajów się zintensyfikowały. Zwróciła uwagę, że Polska będzie największym beneficjentem pieniędzy unijnych w latach 2014-2020. Otrzyma ponad 82 mld euro. Radca ekonomiczny chińskiej ambasady w Polsce Liu Lijuan zauważyła, że chińskie firmy aktywnie uczestniczą w polskich projektach infrastrukturalnych. Podkreśliła, że polski Kopex, producent m.in. maszyn górczniczych, działa już w tej prowincji. Marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik zachęcał chiński biznes do inwestowania na Mazowszu. Jak mówił, region ten wytwarza 23 proc. polskiego PKB, i działa w nim ponad 700 tys. podmiotów gospodarczych. Organizatorem Handlowo-Inwestycyjnego Forum Shandong-Polska jest m.in. PAIiIZ.

Autor: mn/klim/ / Źródło: PAP