Masz ubezpieczenie na życie w AIG albo lokatę w AIG Banku - możesz być spokojny, zapewniają eksperci. Uspokajają, że polskich klientów nie dotkną problemy finansowe centrali AIG w Stanach Zjednoczonych. Tam firma szuka - bagatela - 75 miliardów dolarów.
Według analityków AIG w USA wręcz walczy przetrwanie. Finansowe tsunami związane z kryzysem na rynku kredytów hipotecznych sprawiło, że firma musi jak najszybciej pozyskać 75 miliardów dolarów.
Polski zaścianek bezpieczny
Polskie spółki AIG prowadzą przede wszystkim działalność w zakresie ubezpieczeń na życie oraz funduszy emerytalnych. Przedstawiciele AIG w Polsce zapewniają, że nie będą mieć problemów, ponieważ posiadają własne, niezależne fundusze.
- Nasze przepisy są tak skonstruowane, że aktywa związane z polskimi klientami podlegają pod polskie przepisy, polski nadzór ubezpieczeniowy i w znakomitej większości są trzymane w polskich aktywach, więc nie ma tutaj bezpośredniego powiązania z kryzysem centrali – wyjaśniał na antenie TVN CNBC Biznes Marcin Broda z „Miesięcznika Ubezpieczeniowego”
Sprzeda własne córki?
Akcje największego amerykańskiego ubezpieczyciel straciły wczoraj na giełdzie w Nowym Jorku ponad 60 procent. Stało się to po informacjach, że firma w pośpiechu poszukuje pieniędzy na pokrycie strat. Teraz AIG ubiega się o pożyczkę z amerykańskiego banku centralnego, ale możliwa jest też sprzedaż kilku z jego spółek-córek.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: EPA