Polska spadła o dwa miejsca w rankingu Banku Światowego dotyczącym warunków prowadzenia działalności gospodarczej. Najbliżej w nim nam do Białorusi i Pakistanu. Potrzebnych reform wciąż nie widać na horyzoncie.
Do jakiego kraju nam najbliżej, jeżeli chodzi o czas, potrzebny do założenia firmy? Do Białorusi. W obu krajach potrzeba na to średnio 31 dni – wynika z rankingu Banku Światowego Doing Business 2009, który przypomina "Rzeczpospolita".
Aby założyć firmę w Gruzji, w kalendarzu trzeba zarezerwować trzy dni, w Estonii siedem, a w Rumunii – dziesięć.
Rajem dla przedsiębiorców okazuje się jednak Nowa Zelandia. Aby tam zarejestrować firmę, wystarcza... jeden dzień.
To nie kraj na budowanie
Jeśli chodzi o pozwolenie na budowę, też nie jest u nas najlepiej. Nad Wisłą poczekamy na to średnio 308 dni, w Estonii 118, Bułgarii – 139 dni, a w zwycięzcy kategorii, Korei Południowej – jedynie 34 dni - podaje "Rzeczpospolita".
Ranking BŚ jest swoistą rekomendacją na 2009 rok. Na liście 181 krajów, ustawionych pod kątem łatwości prowadzenia działalności gospodarczej, Polska zajęła 76. pozycję. W ubiegłorocznym rankingu zajmowaliśmy 74. pozycję (CZYTAJ WIĘCEJ), a dwa lata temu 68. Wyraźnie więc z każdym rankingiem spadamy...
Sąsiedzi
Jestem zaskoczony, że wasz kraj jest tylko o jedno miejsce przed Pakistanem Francois Colombie, przewodniczący Francuskiej Izby Przemysłowo-Handlowej
Nasi geograficzni sąsiedzi z południa, Czesi, w rankingu BŚ są tuż przed nami. Za nami jest Pakistan. Niestety zamykamy listę krajów w naszym rejonie (poza Rosją). I chociaż analitycy BŚ docenili naszą reformę sądownictwa gospodarczego, zmiany związane ze standardami zawodowymi syndyków i uproszczenie procedur przyznawania kredytów dla przedsiębiorstw, to brak innych ważnych reform wciąż zabrał nam aż cztery pozycje - pisze "Rzeczpospolita".
Świat nam ucieka
- To nie oznacza, że w Polsce zdarzyło się coś złego, jeżeli chodzi o warunki do robienia biznesu - nawet akurat została wprowadzona jedna reforma, związana z zamykaniem działalności gospodarczej. Natomiast to oznacza tyle, że cały świat się gwałtownie reformuje, a szczególnie nasi sąsiedzi - komentował na antenie TVN CNBC Biznes Jacek Wojciechowicz z Banku Światowego.
Nie ma powodów do zdziwienia?
– Od lat śledzę różne rankingi i wszystkie potwierdzają, że Polska nie należy do krajów przyjaznych biznesowi. Będziemy zajmować coraz gorsze pozycje, gdyż inne kraje się reformują, a u nas istotnych zmian nie ma – powiedział "Rzeczpospolitej" Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
– Szczerze mówiąc, jestem zaskoczony, że wasz kraj jest tylko o jedno miejsce przed Pakistanem. Jednak nawet najszybszy wzrost gospodarczy sam z siebie nie zwiększy konkurencyjności kraju. A przebudzenie może okazać się bardzo trudne – dodał Francois Colombie, przewodniczący Francuskiej Izby Przemysłowo-Handlowej.
Na czele rankingu od trzech lat jest Singapur. Kolejne miejsca zajmują Nowa Zelandia, USA, Hongkong, Dania i Wielka Brytania.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES