Dług publiczny za 2009 r. wyniósł 50,7 proc. PKB - oceniają średnio ekonomiści przepytani przez "Rzeczpospolitą". Jeśli ich prognozy się sprawdzą, przekroczony zostanie pierwszy próg ostrożnościowy z ustawy o finansach publicznych.
Zgodnie z ustawą przypadku, gdy dług publiczny przekroczy w 2009 roku poziom 50 proc. PKB, to budżet państwa na rok 2011 nie może zakładać deficytu wyższego w stosunku do dochodów budżetu niż w roku 2010. Jest to niejako zmuszenie rządu do niepowiększania deficytu.
Zdaniem analityków w tym roku rząd uniknie jednak przebicia kolejnego progu 55 proc., co oznaczałoby konieczność równoważenia budżetu i wprowadzenia drastycznych oszczędności.
Szanse i zagrożenia
Rządowi sprzyja ograniczenie emisji długu przez ministerstwo finansów pod koniec roku, a ponadto umocnienie złotego.
Z kolei na wzrost długu może wpłynąć emisja obligacji Banku Gospodarstwa Krajowego i zobowiązania samorządów z ostatnich miesięcy.
Prognozy resortu finansów dotyczące utrzymania długu poniżej 50 proc. PKB mogą się ziścić, jeśli wartość zobowiązań spadnie wyraźnie w listopadzie i grudniu. Ale danych na ten temat jeszcze nie ma - pisze "Rz".
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu