- Do resortu skarbu wpłynęły cztery oferty od inwestorów zainteresowanych prywatyzacją giełdy - poinformował minister skarbu Aleksander Grad. Są to ci sami inwestorzy, których resort zaprosił do składania ofert.
- Od tych oferentów, do których wysyłaliśmy zaproszenie, otrzymaliśmy oferty - powiedział minister.
Chodzi o cztery wiodące giełdy europejskie i amerykańskie: Deutsche Boerse, London Stock Exchange (LSE), NASDAQ OMX oraz New York Stock Exchange Euronext (NYSE Euronext). Pod koniec kwietnia zaproszeni przez MSP inwestorzy potwierdzili swoje zainteresowanie udziałem w prywatyzacji GPW. Teraz oferty są analizowane przez specjalną komisję i ministerstwo będzie mogło je przedstawić we wtorek.
Los GPW wciąż niepewny
Do kupienia jest pakiet do 73,82 proc. akcji GPW, ale resort skarbu dopuszcza też możliwość sprzedaży pakietu mniejszego, jednak powyżej 51 proc. wszystkich papierów. Oficjalny harmonogram zakłada, że pierwszy etap prywatyzacji zostanie zakończony do końca tego roku. Nieoficjalnie mówi się, że MSP może rozważyć wstrzymanie się z transakcją. Resort nie chce wyjawić na ile wycenił warszawską giełdę, zapowiada jednak, że będzie to aktualizował.
W wyniku transakcji MSP zachowa udział w akcjonariacie GPW na poziomie 25 proc. plus jedna akcja. Zakończenie prywatyzacji jest planowane w perspektywie dwóch-trzech lat.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl