W zabytkowym wnętrzu dawnej łódzkiej elektrociepłowni amerykański reżyser David Lynch zamierza robić swoje kolejne filmy. Budowa centrum filmowego, wartego 150 mln dolarów, rusza już w lutym i potrwa dwa lata. Środki na inwestycję mają pochodzić m.in. z funduszy europejskich.
Centrum filmowe Lyncha ma być jednym z elementów Nowego Centrum Miasta, które powstanie na 90 ha rewitalizowanego terenu w samym środku Łodzi, w okolicach dworca kolejowego Łódź-Fabryczna i nieczynnej elektrociepłowni EC-1.
Gigantyczny projekt
Poza filmową produkcją reżyser chce, by jego centrum promowało Łódź. By było platformą, gdzie artyści będą mogli wymieniać się swoimi "artystycznymi inspiracjami". W planach są m.in. nagrania z udziałem orkiestry, różnego rodzaju warsztaty artystyczne, wystawy i koncerty.
Oprócz studia filmowego, na terenie dawnej elektrociepłowni planowane jest wybudowanie nowoczesnego centrum festiwalowo-konferencyjnego, gdzie m.in. odbywać się będzie Festiwal Plus Camerimage. Przewiduje się też budowę biur, sklepów i restauracji.
Ważnym elementem w tym projekcie jest szybka kolej i przeniesienie dworca Łódź-Fabryczna pod ziemię. Nowy dworzec kolejowy ma być węzłem multimedialnym integrującym ze sobą wszystkie rodzaje transportu - kolejowy w tym pociągi: aglomeracyjne, międzyregionalne, dużych prędkości oraz tramwaje miejskie, drogowy: w tym komunikację miejską autobusową Łodzi i PKS. Bezpośrednio przy dworcu będą także parkingi dla samochodów.
Niskie chmury i niskie koszty
Co skusiło reżysera do realizacji tego projektu właśnie w Polsce? Przede wszystkim niskie koszty i grono fachowców skupione w mieście od lat noszącym miano "polskiego Hollywood". Reżyser twierdzi jednak, że było coś więcej: - Nastrój bierze się ze światła, niskich chmur na zimowym niebie, architektury, ludzi poruszających się po mieście i fantastycznych fabryk - wylicza David Lynch.
Studio będzie się mieściło w zaadaptowanym budynku stuletniej hali maszyn elektrociepłowni EC-1.
Polskie studia filmowe na razie nie obawiają się nowego rywala. Przekonują, że konkurencja podniesie tylko poziom tworzonych w Polsce filmów.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES